84 rodziny ustawią choinkę w nowym salonie. W czwartek TBS Nowy Dom oddał im klucze do mieszkań na Felinie. W przyszłym roku mają być gotowe kolejne bloki. Tam miejsce dla siebie znajdzie ponad 120 rodzin.
– Skoro buduje się bardzo szybko, to i wychodzi taniej – ocenia Jerzy Deska, wiceprezes Towarzystwa Budownictwa Społecznego Nowy Dom w Lublinie. – Największe mieszkania są 3-pokojowe, cena w tych budynkach wynosiła 2,5 tys. zł za metr – dodaje.
W czwartek mieszkańcy dostali klucze do swoich lokali. – Czekałam na mieszkanie dwa lata. Przez ten czas żyłam w małym lokalu zastępczym na Czechowie – mówi Marzena Bielecka, która w najbliższym czasie wprowadzi się na Felin ze swoją córeczką. – Wigilię spędzimy już pod nowym mieszkaniu pod "jedenastką”.
Tuż obok trwa kolejna budowa TBS, tym razem trzech budynków. – Będą gotowe w trzecim kwartale przyszłego roku. Tam powstanie 120 mieszkań – mówi Andrzej Pruszkowski, prezes TBS.
Kto będzie mógł zamieszkać w kolejnych budynkach na Felinie? – To będą osoby, które do 29 października złożyły u nas wniosek o przyznanie mieszkania komunalnego lub pomoc mieszkaniową – mówi Tomasz Kępa, zastępca dyrektora Wydziału Spraw Mieszkaniowych UM Lublin.
Urzędnicy analizując dokumenty wpływające od mieszkańców, przekazali już wnioski 56 rodzin do TBS. – Te osoby mają już zagwarantowane mieszkania. Spełniły nasze wymagania, co do sytuacji materialnej i życiowej – dodaje.
W tym momencie pracownicy Ratusza analizują jeszcze dokumenty ponad 100 rodzin. – Niestety, mieszkań jest mniej, niż osób wnioskujących o nie. Część nie będzie mogła skorzystać z oferty TBS – zaznacza dyrektor Kępa.
W powstających właśnie budynkach TBS będzie także miejsce dla filii miejskiej biblioteki. – Felin to kulturalna pustynia, potrzeby mieszkańców są bardzo duże w tej części miasta – mówi Piotr Tokarczuk, dyrektor miejskiej biblioteki im. H. Łopacińskiego.