Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Areszt Śledczy w Lublinie)
Dziś świętujemy Dzień Miłośników Książek. To data ważna także dla osób przebywających w Areszcie Śledczym w Lublinie. Tamtejsza biblioteka każdego dnia przeżywa oblężenie.
- Osadzeni chętnie korzystają z biblioteki więziennej stanowi bowiem ciekawą odskocznię od codziennej rzeczywistości - przyznaje por. Rafał Paczos, wychowawca ds. KO i biblioteki oraz rzecznik prasowy Aresztu Śledczego w Lublinie i dodaje, że kadra stara się żeby upowszechniać czytelnictwo wśród osób przebywających za murami. - Dzięki zawartemu porozumieniu z Wojewódzką Biblioteką Publiczną im. Hieronima Łopacińskiego w Lublinie nasza biblioteka pozyskuje książki i czasopisma. Organizujemy także spotkania z osobami zajmującymi się słowem pisanym.
W ostatnich latach lubelski areszt odwiedzili m.in. Marcin Wroński; Miłosz Zieliński, redaktor naczelny miesięcznika kulturalnego ZOOM; Dominik Szcześniak, twórca komiksów, rysownik i scenarzysta oraz Marina Hulia, pisarka i działaczka społeczna.
- Czytelnictwo propagowane jest u nas dodatkowo poprzez emisję audiobooków w radiowęźle jednostki oraz propozycje ciekawych wydawnictw książkowych publikowaną w gazecie więziennej „Piąty Południk” - dodaje Paczos.
O popularności czytelnictwa najlepiej świadczą liczby. Księgozbiór biblioteki przy Południowej liczy sobie 12884 wolumenów o wartości przekraczającej 60 tysięcy złotych. W ubiegłym roku 806 czytelników wypożyczyło 11739 książek.
Zdjęcia pochodzą z bazy x-bank gallery.
