Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zuzanna M. i Kamil N.
Kamil N. i Zuzanna M. poczekają na swój proces za kratami. Wczoraj sąd zdecydował o przedłużeniu aresztowania nastolatków na kolejne trzy miesiące. Para odpowie za bestialski mord w Rakowiskach, niedaleko Białej Podlaskiej.
O przedłużenie aresztu wobec oskarżonych wnioskowała prokuratura. W rezultacie 18-letni Kamil i rok starsza Zuzanna pozostaną za kratami przynajmniej do września.
Akt oskarżenia przeciwko licealistom trafił do sądu w ubiegłym tygodniu. Proces powinien się rozpocząć latem. Wcześniej sąd zajmie się dwójką pozostałych oskarżonych. To Marcin S. i Linda M. – studenci z Poznania, którzy pomogli młodym zabójcom. Zawieźli ich na miejsce zbrodni, a potem odwieźli do Krakowa.
Oboje chcą dobrowolnie poddać się karze. Marcin S. zaproponował dla siebie rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata i 8 tys. zł grzywny. Jego dziewczyna poprosiła o 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata oraz 5 tys. zł grzywny. Decyzja w tej sprawie należy do sądu.
Kamil N. i Zuzanna M. odpowiedzą za zamordowanie rodziców chłopaka. Do zbrodni, która wstrząsnęła Polską, doszło w nocy z 12 na 13 grudnia ub. r. Agnieszka i Jerzy N. zginęli w swojej sypialni.
Nastolatkowie zaatakowali śpiące małżeństwo podczas snu. Zadali im kilkadziesiąt ciosów nożem. Powodem miał być brak akceptacji dla związku Kamila z Zuzanną. Oboje przyznali się do zabójstwa i podczas wizji lokalnej szczegółowo opisali przebieg zbrodni. Grozi im dożywocie.
