Dodatkowe oświetlenie, mające zwiększyć czujność kierowców, jest montowane na czterech przejściach przez jezdnie w Lublinie, na których piesi nie czuli się zbyt bezpiecznie. Prace prowadzone są na zlecenie Zarządu Dróg i Mostów.
Po obu stronach przejść ustawione zostały zauważalne maszty z mocnym, białym oświetleniem. – Temperatura barwowa lamp jest odmienna względem istniejących opraw w ciągu drogi – informuje Grzegorz Jędrek z biura prasowego w lubelskim Ratuszu. Przejścia zostały oświetlone lampami LED, które rozsyłają promienie w ten sposób, by oświetlić całą sylwetkę pieszego.
Takie oświetlenie działa już m.in. na ul. Jana Pawła II przy przejściu dla pieszych niedaleko os. Poręba. Ponad pięć lat temu doszło tutaj do tragicznego wypadku, gdy kierowca BMW potrącił idącą przez pasy 14-letnią dziewczynkę. Lekarze przez pół godziny reanimowali dziecko, ale nie zdołali uratować dziewczynki. Od tamtej pory ruch znacznie się tu nasilił, a piesi czuli się niepewnie, bo często dochodziło do wyprzedzania pojazdów, które zatrzymały się przed przejściem.
Podobne maszty zainstalowano również na ul. Głuskiej w pobliżu skrzyżowania z ul. Wygodną. Okoliczni mieszkańcy od dawna proszą o zamontowanie tutaj sygnalizacji świetlnej. Dodatkowe oświetlenie pojawiło się również na ul. Podzamcze oraz na ul. Elsnera na przejściu w pobliżu ul. Lawinowej.
Ostre światło to jeszcze nie wszystko. – W najbliższych dniach oświetlenie zostanie uzupełnione aktywnym oznakowaniem jezdni, tzw. kocimi oczkami – zapowiada Jędrek. W jezdnię wmontowane mają być odporne na uszkodzenia lampy pulsujące żółtym światłem.