Lubelscy policjanci zatrzymali 16-letniego mieszkańca Lublina, który pod koniec października razem z dwoma kolegami napadł na 15-latka, zabierając mu telefon komórkowy. Okazało się, że nie tylko to mają na sumieniu.
15-latek zapamiętał rysopisy sprawców. Z jego relacji wynikało, że byli to mężczyźni w wieku od około 18 do 20 lat, około 170-180 cm wzrostu, szczupłej budowy ciała. Mieli na sobie szare i czarne bluzy z kapturami.
Kilka tygodniu później kryminalni zatrzymali jednego ze sprawców rozboju. Był nim 16-letni mieszkaniec Lublina. Niebawem do zatrzymanego dołączyli jego dwaj wspólnicy w wieku 17 i 24 lat, obydwaj także z Lublina.
Jak się okazało, ci ostatni nie tylko rozbój mają na swoim koncie. – Żmudna praca operacyjna policjantów pozwoliła na ustalenie, że okradli także jedno z mieszkań przy ul. Kamiennej w naszym mieście – dodaje Smarzak.
– Zdarzenie miało miejsce 23 lipca. Łupem sprawców padł telewizor, torba podróżna i laptop. Poszkodowany właściciel mieszkania wycenił straty na ponad 3 tys. złotych. Policjanci odzyskali część skradzione mienia - wyjaśnia
Teraz cała trójka odpowie za popełnione przestępstwa. Pełnoletnim za rozbój i kradzież z włamaniem grozi kara do 12 lat wiezienia. Nieletni odpowie przed sądem rodzinnym.