Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Telefony komórkowe, odzież i pieniądze wymuszały od 15-latki o kilka lat starsze dziewczyny. Gimnazjalistka była tak zastraszona, że przez kilka miesięcy wynosiła cenne rzeczy z domu.
Policję zawiadomiła matka 15-latki.
- Z jej relacji wynikało, że córka "nękana” jest przez trzy znane jej z widzenia mieszkanki Lublina – mówi Anna Smarzak z KWP w Lublinie. – Dziewczyna przyznała matce, że od połowy stycznia napastniczki wymuszają od niej pieniądze, telefony komórkowe, słuchawki, czy odzież. Groziły, że jak nie przyniesie tego, co chcą, zostanie pobita.
Przed dwa miesiące dziewczyna oddała im przedmioty warte około 700 złotych. Policjanci szybko ustalili adresy napastniczek. Na klatce schodowej zatrzymali 19-latkę i jej 18-letnią wspólniczkę, a niedługo potem kolejną 19-latkę.
W ich mieszkaniach znaleźli bluzę oraz jeden z telefonów komórkowych, które należały do 15-latki.
- Z jej relacji wynikało, że córka "nękana” jest przez trzy znane jej z widzenia mieszkanki Lublina – mówi Anna Smarzak z KWP w Lublinie. – Dziewczyna przyznała matce, że od połowy stycznia napastniczki wymuszają od niej pieniądze, telefony komórkowe, słuchawki, czy odzież. Groziły, że jak nie przyniesie tego, co chcą, zostanie pobita.
Przed dwa miesiące dziewczyna oddała im przedmioty warte około 700 złotych. Policjanci szybko ustalili adresy napastniczek. Na klatce schodowej zatrzymali 19-latkę i jej 18-letnią wspólniczkę, a niedługo potem kolejną 19-latkę.
W ich mieszkaniach znaleźli bluzę oraz jeden z telefonów komórkowych, które należały do 15-latki.
