Od wczoraj lubelski NFZ przypomina SMS-ami o zbliżającej się wizycie u lekarza specjalisty.
– Takie przypomnienie pacjent otrzyma pięć dni przed umówioną wizytą. W wiadomości znajdzie się m.in. numer telefonu przychodni, w której planowana jest wizyta – mówi Małgorzata Bartoszek, rzeczniczka lubelskiego NFZ. – Jeśli pacjent nie będzie mógł stawić się u lekarza, zostanie poproszony o odwołanie wizyty. Wystarczy jeden telefon do przychodni, aby lekarz mógł poświecić swój czas innemu pacjentowi.
System przypominania opiera się na danych przekazywanych do NFZ przez placówki medyczne. Od pacjenta wymaga jedynie podania numeru telefonu komórkowego przy rejestracji. – Przypomnienie SMS-em dotyczyć będzie czterech specjalistycznych poradni: onkologicznej, kardiologicznej, ortopedycznej oraz endokrynologicznej – mówi Bartoszek.
Z danych lubelskiego NFZ wynika, że tylko w pierwszym półroczu tego roku w poradni onkologicznej na zarejestrowanych 1 091 pacjentów nie przyszło 184 (17 proc.), a w poradni kardiologicznej na zarejestrowanych 13 798 osób nie stawiło się 1 911 pacjentów (14 proc.) Podobnie było w poradni ortopedycznej – na zarejestrowanych 22 554 pacjentów nie przyszło 3 129 (14 proc.) i endokrynologicznej – na wizytę nie zgłosiło się 854 z zarejestrowanych 6 103 osób (14 proc.). – Wysyłanie SMS-ów ma spowodować spadek liczby pacjentów, którzy nie stawili się na wizyty w wyznaczonym terminie. To przełoży się z kolei na skrócenie kolejek w poradniach – tłumaczy Bartoszek. – Wolne terminy wizyt zostaną zaproponowane innym pacjentom oczekującym na poradę specjalisty.