Takim hasłem uczniowie III Liceum Ogólnokształcącego im. Unii Lubelskiej zachęcali wczoraj swoich kolegów do udziału w prawyborach. Ci, których skusili, postawili na Platformę Obywatelską oraz Prawo i Sprawiedliwość.
Glosować mogli wszyscy uczniowie, którzy przyszli w dniu wyborów z ważną legitymacją szkolną. Tylko nauczyciele musieli trzymać się z daleka od urn. – Nie mogliśmy głosować. Dyskryminowano nas – żartuje Suszyna.
Od kilku tygodni nauczyciele tłumaczyli uczniom, na czym polegają wybory, jak należy głosować. – Ale nikt nie nakłaniał do głosowania na konkretną partię. Mówiono tylko o tym, by nie marnować swojego głosu – mówi Karol Pakosz, przewodniczący komisji wyborczej w III LO.
Urna na korytarzu wystawiona była od ósmej rano. Wszystko przygotowano jak do prawdziwych wyborów. Uczniowie niechętnie zwierzali się, na kogo oddali głos. – Na kogoś uczciwego, na najlepszych, na przystojnego lidera – argumentowali. Niektórzy demonstrowali swe niezadowolenie z obecnych władz, chodząc w koszulkach z napisem „Nie kradnij. Władza nie lubi konkurencji”.
Punktualnie o drugiej punkt wyborczy został zamknięty. – Chętni przychodzili także po zamknięciu lokalu. Ale nie mogli już zagłosować – zapewnia Pakosz.
Tak jak wszyscy wcześniej obstawiali, najwięcej głosów otrzymała Platforma Obywatelska, bo aż 247. Na drugim miejscu znalazło się Prawo i Sprawiedliwość ze 114 głosami. Kolejne miejsca zajęły: Platforma Korwin-Mikkego
– 22 głosy, SdPl – 21 i SLD – 20 głosów.
– Co nam dały te prawybory? Fajną zabawę i dobrą lekcję na przyszłość – przekonuje Karol. – Bo nie warto być durnym. Po prostu trzeba iść do urny.