Politechnika Lubelska i Akademia Rolnicza będą mogły bez przeszkód korzystać z unijnych funduszy. Tak zdecydował marszałek województwa po konsultacjach z Ministerstwem Finansów i Ministerstwem Rozwoju Regionalnego.
O sprawie napisaliśmy miesiąc temu. Kontrole Urzędu Marszałkowskiego wykazały nieprawidłowości w projektach realizowanych w tym roku przez obie uczelnie. W Akademii Rolniczej kontrolerzy zakwestionowali wydatki na kwotę 32 tys. zł, na politechnice – 33 tys. zł. Urzędnicy marszałka orzekli, że w myśl prawa o finansach publicznych może to oznaczać to trzyletni zakaz ubiegania się o unijne fundusze. Dla obu uczelni oznaczałoby to wstrzymanie planowanych, wielomilionowych inwestycji.
– Nie grozi to ani politechnice, ani akademii – mówi Tomasz Makowski, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego. – Jesteśmy po konsultacjach z Ministerstwem Finansów i Ministerstwem Rozwoju Regionalnego, które rozwiały wszelkie wątpliwości. Trzyletni zakaz ubiegania się o pieniądze dotyczy przypadków, w których unijne pieniądze zostałyby wydane niezgodnie z przeznaczeniem. Tutaj takiej sytuacji nie było, więc o szlabanie nie może być mowy.
Władze zainteresowanych uczelni odetchnęły z ulgą. – Cieszymy się, że zwyciężył rozsądek – komentuje Mieczysław Hasiak, kanclerz PL. – Fakt, że przy zakupie jakiegoś komputera doszło do nieprawidłowości, nie może być podstawą do takich sankcji. Tym bardziej, że wszystkie zakwestionowane pieniądze zwróciliśmy. (mb)