Cel na przyszły rok: Remont 10 nagrobków w tym m.in. wnuczki Stanisława Moniuszki. Już w piątek rozpocznie się kwesta na najstarszej nekropolii Lublina. Póki co, kwestujących jest niewielu
I dodaje: U nas w ogóle zainteresowanie jest bardzo małe. Do tej pory zgłosiło się 10 osób i dwie szkoły. Liczę też na tych, którzy się nie zgłaszają wcześniej, ale zawsze z nami kwestują, to ok. 10 osób. Tymczasem zgodnie z wytycznymi ministra administracji i cyfryzacji kwestujący muszą mieć wydrukowane identyfikatory, a te trzeba przecież przygotować wcześniej…
Organizatorzy kwesty czekają na wolontariuszy (jak się zapisać - patrz niżej). Kwesta rozpocznie się już w piątek po południu. Potrwa do niedzieli.
W ubiegłym roku podczas listopadowej kwesty SKOZL zebrał ponad 88 tys. zł. - Naszym celem było odrestaurowanie ośmiu nagrobków - podaje Santarek. - W międzyczasie okazało się jednak, że jeszcze dwa groby - rodziny Boczkowskich i rodziny Bobrowskich z figurami aniołów uległy uszkodzeniu. Należało je ratować. Jeden nagrobek zrobiliśmy też wspólnie z rodziną.
Było to możliwe dzięki temu, że z poprzednich zbiórek zostały jeszcze pieniądze do rozdysponowania. - Mieliśmy rezerwę - mówi Santarek. - W sumie uruchomiliśmy 120 tysięcy złotych.
W przyszłym roku Społeczny Komitet chce wyremontować kolejnych 10 nagrobków, w tym na wniosek Lubelskiej Izby Lekarskiej nagrobek Kazimierza Jaczewskiego i na prośbę mieszkanki Lublina grób wnuczki Stanisława Moniuszki.
- W sumie to koszt ponad 100 tys. zł - wylicza organizator kwesty. - Z tym, że Lubelska Izba Lekarska będzie partycypować w kosztach. Także mieszkanka Lublina zaoferowała, że przekaże połowę potrzebnej kwoty - wskazuje Santarek.
Pomóż ratować zabytki
Na kwestę na cmentarzu przy ul. Lipowej można zapisać się podczas dyżurów członków Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Lublina, w poniedziałek, wtorek i środę w sztabie przy ul. Jezuickiej 4. Dyżury będą pełnione w godzinach 10-12 i 17-19. Można kontaktować się też telefonicznie - dzwoniąc pod numer telefonu 506 187 804.