Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kładka nad ul. Sowińskiego ma być otwarta dla pieszych we wrześniu – zapowiada UMCS, który właśnie ogłosił przetarg na przebudowę konstrukcji. Jej ponowne otwarcie ma zmniejszyć korki tworzące się odkąd piesi muszą przechodzić przez jezdnię po pasach.
Artykuł otwarty
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Przebudowa ma być zorganizowana tak, by ul. Sowińskiego była przez cały czas przejezdna. Utrudnienia będą, ale tylko między 1 lipca a 31 sierpnia. Nie wcześniej i nie później. Takie terminy narzuciło miasto, które dopłaca do odnowienia kładki będącej własnością UMCS. Dlatego uczelnia stawia chętnym wykonawcom warunek, by do końca czerwca nie wkraczali na jezdnię i zwolnili ją najpóźniej z końcem sierpnia.
W wakacje na ul. Sowińskiego trzeba się liczyć ze zwężeniem jezdni. W najtrudniejszym momencie kierowcom zostanie tylko jeden pas, po którym ruch będzie prowadzony wahadłowo. – To najdalej posunięta zmiana, na którą jesteśmy w stanie się zgodzić – mówi Karol Kieliszek z Urzędu Miasta.
Tak dużych utrudnień (to ustalenia miasta i uczelni) można się spodziewać w sierpniu. Wtedy to w pierwszej połowie miesiąca kierowcom zostałby jeden pas po stronie rektoratu, a w drugiej połowie pas znajdujący się bliżej Chatki Żaka.
Prace, które nie będą wymagać zwężania jezdni potrwają nieco dłużej, ale mają się zakończyć we wrześniu. – Chcemy, żeby kładka była dostępna dla pieszych najpóźniej od 1 października – deklaruje Aneta Adamska, rzecznik Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej.
Uczelnia ogłosiła w piątek przetarg na przebudowę kładki. Na oferty będzie czekać do 31 maja, kiedy to okaże się ile firm jest zainteresowanych zleceniem i czy nie oczekują przypadkiem zbyt dużej zapłaty. Milion złotych do tej inwestycji dokładają władze Lublina, na co już zgodziła się Rada Miasta, a w czwartek jeszcze raz ma się zająć tą sprawą. Pieniądze zostaną przekazane jako dotacja do poprawy bezpieczeństwa i płynności ruchu.
Z płynnością na ul. Sowińskiego jest kiepsko, odkąd kładka została zamknięta ze względu na fatalny stan techniczny. Piesi muszą chodzić przez pasy, a ponieważ pieszych jest tu dużo, to samochody co chwila muszą stawać i tworzą się tu duże korki.
Przebudowa obejmie kładkę biegnącą od rektoratu i nad ul. Sowińskiego, zaś po stronie Chatki Żaka powstanie winda dla niepełnosprawnych. Remontem objęta ma być również odnoga kładki za Wydziałem Ekonomicznym oraz (do 15 października) zlokalizowane na dole miejsca parkingowe.
