Właściciele sieci Aldik kupili dziś od miasta działkę przy ul. Koncertowej. Wraz z supermarketem stanąć ma tu również mała galeria handlowa. Także dzisiaj brakującą do rozpoczęcia budowy działkę kupiła od miasta sieć Selgros.
Na parterze nowego gmachu znaleźć ma się klasyczny supermarket Aldik. – Jak inne nasze sklepy mający około 1,5 tys. mkw. powierzchni handlowej – mówi Bartoszek. Resztę mają zająć różni najemcy. Na piętrze mogą się też znaleźć biura.
Zgodnie z planem na każde 20 mkw. powierzchni handlowej przypadać ma jedno miejsce parkingowe. Inwestor zapowiada, że nie poprzestanie na tym minimum.
– Funkcjonując na Czechowie mamy świadomość braku miejsc parkingowych – stwierdza Bartoszek. Parking ma być ogólnodostępny dla okolicznych mieszkańców, podobnie jak ten przy pobliskim sklepie tej samej sieci przy ul. Braci Wieniawskich. Niewykluczone, że część terenu zostanie wydzielona pod płatny parking strzeżony. Taka działalność kwitnie tu już teraz.
Wiadomo, że budowa nowego Aldika nie ruszy w tym roku. Wcześniej inwestor musi m.in. zbadać stabilność gruntu, po badaniach opracować projekt i zdobyć fundusze na budowę.
Działkę o pow. 2,5 ha przy Koncertowej 4b inwestor kupi za 5,14 mln złotych. Taką kwotę wylicytował w dzisiejszym przetargu.
Do walki o ziemię, której cenę wywoławczą magistrat ustalił na 4,1 mln zł stanęły też dwie inne firmy. Warszawska spółka Bart zatrzymała się przy kwocie 4,5 mln zł, zaś Lidl nie chciał dać więcej, niż 5,1 mln zł.
Było to drugie podejście do sprzedaży tej nieruchomości. W styczniowym przetargu nie było na nią chętnych, więc Ratusz obniżył cenę wywoławczą ustaloną pierwotnie na poziomie 5,8 mln zł.
Selgros też kupił ziemię
Cena wywoławcza wynosiła 300 tys. zł. Za 306 tys. zł parcelę kupi sieć hurtowni Selgros. – Ta działka znajduje się pośrodku liczącego 3,7 ha terenu, którego jesteśmy właścicielem – wyjaśnia przedstawiciel Selgrosa.
Działka ta jest wąskim pasem ziemi po dawnej drodze gruntowej i nie może być samodzielnie zabudowana.
Mimo to do przetargu stanął nie tylko Selgros, ale też lubelska firma budowlana Interbud, która dzisiaj tylko raz podbiła stawkę, po czym oddała licytację walkowerem. Interbud liczył na to, że Selgros przeoczy przetarg. Gdyby tak się stało lubelska spółka zamierzała odsprzedać ziemię sieci handlowej w zamian za gwarancję, że to ona zajmie się budową.
Budowa przy al. Kraśnickiej nie ruszy jednak zbyt szybko, a to z powodu zapisów w planie zagospodarowania terenu. Zapisany w tym planie tzw. współczynnik intensywności zabudowy wymusza na inwestorze budowę obiektu wyższego niż blaszana hala, a to właśnie w takich halach swą działalność prowadzi Selgros.