Lekarze operują już pacjentów w przebudowanym bloku operacyjnym szpitala kolejowego w Lublinie. Od 12 czerwca przeprowadzają tu nawet kilkanaście zabiegów dziennie.
Blok spełnia wszystkie wymogi sanitarne, a w czterech klimatyzowanych salach operacyjnych chirurdzy korzystają z najnowszego sprzętu, m.in. profilowanych stołów operacyjnych. – Za pomocą elektrohydrauliki możemy zmieniać pozycję pacjenta, lekko go unieść czy przechylić.
To bardzo ważne w czasie zabiegów – tłumaczy dr Andrzej Szczepanowski, zastępca dyrektora szpitala ds. lecznictwa.
– Lepiej wyposażony blok to lepsze warunki przeprowadzania trudniejszych operacji. Po drugie, poprawiają się warunki pracy – mówi dyr. Tarkowski. – Kolejna kwestia to sterylność, czyli mniejsze ryzyko powikłań pooperacyjnych. A kamery w lampach umieszczonych na sufitach umożliwiają prowadzenia szkoleń i zastosowania telemedycyny.