Czy lokatorzy kamienic przy Rynku znów będą blokować festiwal Inne Brzmienia? Dziś w tej sprawie odbyć ma się "okrągły stół”.
Organizatorzy chcą uniknąć sytuacji z zeszłego roku, gdy lokatorzy jednego z budynków przez kilka godzin uniemożliwiali montaż sceny. W tym roku ma ona stać w tym samym miejscu. – Na razie jestem dobrej myśli – mówi Mirosław Olszówka, dyrektor festiwalu.
– Do trybunału zaproszeni zostaną lokatorzy kamienic narażonych na hałas podczas festiwalu – zapowiada Zofia Popiołek, przewodnicząca zarządu dzielnicy Stare Miasto.
– Z ludźmi trzeba po prostu rozmawiać. To tak samo naturalne jak to, że ktoś, kto robi za ścianą imieniny, uprzedza sąsiadów, że wtedy to a wtedy będzie głośno.
W programie Innych Brzmień są trzy koncerty na Rynku: 9, 10 i 11 lipca. Będą kończyć się około północy.
Tymczasem, w zeszłym tygodniu przeciw rozpoczynającym się o godz. 22 koncertom towarzyszącym festiwalowi teatralnemu Sąsiedzi protestowali mieszkańcy jednej z kamienic przy Jezuickiej. Anonimowo wzywali policję. – Jeśli staramy się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury, to niedobrze, że w świat idą informacje, że w Lublinie mieszkańcy przerywają imprezy kulturalne – stwierdza Olszówka.