Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Jarosława Kaczyńskiego i Leszka Millera złożył w prokuraturze szef Twojego Ruchu, poseł Janusz Palikot. Jego zdaniem wypowiedzi byłych premierów doprowadziły do wtargnięcia do siedziby Państwowej Komisji Wyborczej grupy protestujących, co utrudniło liczenie głosów w ostatnich wyborach samorządowych.
Lider Twojego Ruchu porównuje działania Jarosława Kaczyńskiego do "kampanii smoleńskiej”. - Próbuje się ludziom wmówić, że wybory zostały sfałszowane, tak samo, jak przez miesiące i lata wmawiano, że zabito Lecha Kaczyńskiego. Podobnie, jak wtedy władza jest bardzo pasywna, nie wchodzi w spór, nie podejmuje działań. Dlatego złożyliśmy wniosek do prokuratury - mówi.
W ubiegłą środę liderzy PiS i SLD - Jarosław Kaczyński i Leszek Miller - na oddzielnych konferencjach prasowych apelowali o skrócenie kadencji samorządów wybranych 16 listopada i przeprowadzenie nowych wyborów.
Dzień później do siedziby PKW wtargnęła grupa protestujących, przez co komisja zdecydowała o przerwaniu prac przy liczeniu głosów. Przerwa trwała od czwartkowego wieczoru do godzin przedpołudniowych w piątek.