W piaskownicach na osiedlu Nałkowskich zaroiło się mnóstwo czarnych, długich robaków – zaalarmowali nas Czytelnicy prosząc o interwencję w wymianie piachu. Spółdzielnia tłumaczy, że czekała na decyzje sanepidu i piasek wymieni.
Jak się okazało, administracja osiedla czekała z jego wymianą na opinię sanepidu i miasta.
– Piach będzie wymieniony do końca tygodnia – zapowiada Mariusz Olszowy, zastępca kierownika działu administracji Spółdzielni Mieszkaniowej Nałkowskich. – Musi to niestety potrwać, bo mamy dużo piaskownic, a dokładne wybieranie piasku i wsypywanie nowego trwa.
– Dość często robimy kontrole w tego typu miejscach – zapewnia Paweł Policzkiewicz, powiatowy inspektor sanitarny w Lublinie. – Sprawdzamy, czy piaskownice są zabezpieczone przed psami czy kotami, czy wymieniany jest w nich piach. Reagujemy na każdy sygnał, a tych w ostatnim czasie było kilka.
W ubiegłym roku inspekcja sanitarna skontrolowała dokładnie kilka piaskownic w Lublinie. Okazało się, że nie jest tak źle. Żadna nie zagrażała bawiącym się dzieciom. Pobrane próby nie wykazały przekroczeń mikrobiologicznych i pasożytniczych. Inspektorzy kontrolowali także zabezpieczenie placów zabaw przed dostępem zwierząt.