Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Sytuacja wyglądała nietypowo. Mężczyzna z piwem wbiegł na jezdnię, za chwilę wrócił na chodnik i... wpadł na ścianę rozbijając butelki. Sam wylądował na ulicy. Szybko pomogli mu policjanci.
Do zdarzenia doszło 14 czerwca tego roku na ul. Biernackiego w Lublinie. Jeden z kierowców nagrał sytuację rejestratorem samochodowym i umieścił film na portalu YouTube.
Cała sytuacja trwa niewiele ponad minutę. W pewnym momencie mężczyzna wychodzący ze sklepu z butelkami piwa w rękach wbiega na jezdnię, robi łuk i z powrotem trafia na chodnik. Chwilę później uderza głową w ścianę budynku i pada rozbijając butelki.
W ogonku aut stoi policyjny radiowóz. Policjanci szybko interwenują. Jeden z mundurowych podchodzi do mężczyzny leżącego na jezdni, zabiera nieszczęśnika do auta i sprząta szkło.
