W poniedziałek w Uchaniu (pow. hrubieszowski) 5-latek wyjechał rowerkiem wprost pod nadjeżdżający samochód.
Policjanci ustalili, że dziecko bawiło się na podwórku. W pewnym momencie wyjechało rowerkiem z posesji wprost pod koła nadjeżdżającej toyoty. 5-latek z ogólnymi obrażeniami trafił do szpitala.
34-letnia kierująca toyotą była trzeźwa.