W czasie, gdy 21-miesięczna Kamilka z płaczem błąkała się szukając rodziców, oni pili alkohol.
Kobieta zawiadomiła policję. Policjanci ustalali, że rodzice dziewczynki są u sąsiada mieszkającego w tym samym bloku, gdzie najprawdopodobniej piją alkohol.
25-letnia matka i 30-letni ojciec Kamilka było kompletnie zaskoczeni „wizytą” policji. Kobieta w wydychanym powietrzu miała 0,92, a mężczyzna 2,64 promila alkoholu.
Dziecko pozostaje pod opieką swojego dziadka.