Połączenie pracy z jedzeniem, więcej miejsca i nowe odsłony znanych już sklepów – to zmiany, jakie przechodzi właśnie lubelska Plaza
Największe zmiany dotyczą tzw. food court, czyli strefy restauracyjnej. Do dyspozycji klientów oddano w niej 300 miejsc siedzących, w tym m.in. fotele, sofy i stoliki kawowe.
- Powstały też specjalne stoliki, wyposażone w gniazdka umożliwiające ładowanie urządzeń elektrycznych, co znacznie ułatwia pracę lub naukę – tłumaczy Zuzanna Seredyn z agencji MSL. - Rodzice mogą też skorzystać ze stolików sąsiadujących z kącikiem zabaw dla dzieci, gdzie najmłodsi bezpiecznie spędzą czas na zabawie. Wnętrze zdominowane jest przez jasne barwy. Pojawiło się również nowoczesne oświetlenie oraz roślinność.
Na pierwszym piętrze galerii wciąż trwają prace budowlane, dzięki którym powierzchnia handlowa zwiększy się o około 600 mkw.
- W kolejnych etapach powstaną nowe strefy wypoczynku. Swój wygląd zmienią też wejścia do centrum z parkingu podziemnego – dodaje Seredyn. - Klientów mogą zaskoczyć dobrze im znane sklepy w nowych odsłonach. W ostatnich tygodniach skończył się proces odświeżania wnętrz salonów Mohito, Home&You, Calzedonia, Intimissimi, Komputronik oraz kawiarni Grycan.
Nie tylko nową aranżacją, ale i lokalizacją sklepów mogą się cieszyć fani marek Cropp i House, które zostały przeniesione do większych lokali znajdujących się na pierwszym piętrze. Każdy z nich liczy ponad 400 mkw.
Przybyło też najemców. W ostatnich tygodniach dołączyła marka obuwnicza Wojas oraz sklep sportowy - 4F.