87-latka zasłabła przed budynkiem policji. Mundurowi reanimowali kobietę do czasu przyjazdu karetki.
- Przed budynkiem komendy kobieta źle się poczuła i w pewnym momencie osunęła się na ziemię. Straciła przytomność i oddech - mówi Kamil Gołębiowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Jako pierwszy zdarzenie zauważył pracownik biura przepustek. Od razu powiadomił dyżurnego, który na miejsce wezwał karetkę. Widząc zdarzenie z budynku wybiegli czterej policjanci którzy, od razu podjęli reanimację kobiety. Podczas prowadzonej resuscytacji oddechowo-krążeniowej po około kilku minutach na miejsce dotarła karetka.
Kobieta z podejrzeniem zawału została zabrana do szpitala na oddział intensywnej terapii.