Policyjny radiowóz uszkodził jedną z siedmiu fontann wbudowanych w nawierzchnię promenady wzdłuż przebudowanego pl. Litewskiego. – To był zbieg okoliczności – tłumaczy komenda.
Radiowóz lubelskiej policji uszkodził fontannę linearną na wysokości kościoła kapucynów. Mowa o wodotrysku, którego dysze wbudowane są w kamienne płyty chodnika, dzięki czemu woda tryska wprost z nawierzchni.
– Około godziny 3.45 policjanci podejmowali interwencję na pl. Litewskim, gdzie leżała młoda kobieta, a wokół niej stała grupa ludzi. Na miejsce wezwana została karetka, lekarze stwierdzili, że stan kobiety wynika z jej upojenia i nie trzeba umieszczać jej w szpitalu. Obok był chłopak, który powiedział, że zajmie się kobietą, policjanci spisali jego dane – relacjonuje Renata Laszczka-Rusek, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
– Rzeczywiście, podczas tej interwencji doszło do zniszczenia przez radiowóz kilkunastu płyt chodnikowych, nie było to działanie umyślne, był to zbieg okoliczności – podkreśla Laszczka-Rusek. – Od razu przeprowadzone zostały oględziny, została sporządzona dokumentacja fotograficzna, teraz czekamy na zawiadomienie ze strony Urzędu Miasta.