W czwartek strefa burz będzie płynąć z Polski północno-zachodniej na wschód. W związku z dużą wilgotnością chmury burzowe będą się piętrzyć, a towarzyszące im wyładowania będą gwałtowne i niebezpieczne mimo wysokiej temperatury.
Najbardziej intensywnych zjawisk meteorolodzy spodziewają się na Lubelszczyźnie, w Małopolsce i na Podkarpaciu, gdzie temperatura sięgnie 35 stopni, a porywy wiatru osiągną nawet 120 km/h. Słabsze burze mogą wystąpić na Dolnym Śląsku, Kujawach i w Wielkopolsce.