Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Lubelskie pielęgniarki od dłuższego czasu walczą o polepszenie swojej sytuacji (fot. Wojciech Nieśpiałowski / archiwum)
Zapewnienie absolwentom szkół pielęgniarskich i położniczych dwuletnich staży unijnych i zabezpieczenie stałego wzrostu wynagrodzeń – to wnioski przyjęte przez Wojewódzką Komisję Dialogu Społecznego. Teraz trafią one do Ministerstwa Zdrowia.
Pierwszy punkt dotyczy pielęgniarek i położnych, które dopiero rozpoczynają karierę zawodową. Podczas stażu finansowanego ze środków unijnych mogłyby one zdobywać doświadczenie, a po upływie dwóch lat miałyby kontynuować zatrudnienie w placówkach publicznych i niepublicznych lub wykonywać zawód w formie działalności leczniczej.
Drugi z wniosków ma zabezpieczyć środki finansowe dla tej grupy zawodowej przy wycenianiu świadczeń opieki zdrowotnej. Mieliby w tym uczestniczyć przedstawiciele związków zawodowych.
W pracach WKDS uczestniczyli przedstawiciele strony rządowej, samorządowej, pracodawców i związkowców. W poniedziałek dokończono posiedzenie, które rozpoczęło się 6 maja. Porozumienie udało się osiągnąć mimo sprzeciwu centrali Forum Związków Zawodowych, która odwołała swoich przedstawicieli w komisji.
– Cieszę się, że udało się doprowadzić posiedzenie WKDS do finału. Propozycje przekazane do ministerstwa zdrowia są nasze wspólne i pokazujemy w ten sposób, że w Lublinie mamy wolę współpracy między pielęgniarkami i położnymi a stroną rządową, samorządową i pracodawcami – mówi Wojciech Wilk, wojewoda lubelski.
