Do 11 stycznia będą protestować w Sejmie posłowie Nowoczesnej i Platformy Obywatelskiej. Parlamentarzyści codziennie publikują w sieci program
Protestujący posłowie codziennie o godz. 19.30 na Facebooku prowadzą transmisje z aranżowanych przez nich sejmowych posiedzeń. We wtorek komentowali słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który w wywiadzie dla tygodnika „W sieci” protest opozycji nazwał próbą puczu.
Na początku nagrania Joanna Mucha przypomniała powody, dla których parlamentarzyści nie chcą opuścić Sali Posiedzeń.
– Gdybyśmy opuścili salę plenarną, Straż Marszałkowska zamknęłaby ją. 11 stycznia marszałek Sejmu rozpocząłby kolejne posiedzenie, jak gdyby to poprzednie zostało zakończone. A ono nie zostało zakończone. (…) Nie możemy pozwolić na to, żeby nieprawidłowo przeprowadzone posiedzenie uznać za słuszne i na to, żeby budżet był przeprocedowany w sposób niezgodny z Konstytucją i regulaminem Sejmu – tłumaczy Mucha.
Po wystąpieniach kolejnych posłów Mucha na mównicy pojawiła się jeszcze raz, tym razem z „częścią artystyczną” (na zdjęciu). Odczytała nadesłane przez internautów teksty dotyczące wypowiedzi Kaczyńskiego, a na koniec zaśpiewała przerobioną wersję piosenki „Nie płacz, kiedy odjadę”, w której słowo „płacz” zastąpił „pucz”. Ten występ wywołał lawinę komentarzy. Pojawiły się głosy sugerujące, że protestujący posłowie wyraźnie się nudzą.
#TuJestSejm protestujący oczekiwanie na wznowienie obrad umilają sobie pieśnią #CzęśćArtystyczna. pic.twitter.com/spQTv9CMsf
— michal.rachon (@michalrachon) 27 grudnia 2016
– To nie jest tak, że nam się nudzi, albo jest nam do śmiechu. Na niektóre absurdalne pomysły Jarosława Kaczyńskiego trzeba reagować równie absurdalnie. Nie chcemy pozwolić, żeby w państwie rządziła paranoja – mówi nam Joanna Mucha.
Parlamentarzystka zapowiada, że sejmowy protest potrwa przynajmniej do 11 stycznia, a więc posłowie spędzą w budynku przy ul. Wiejskiej m.in. Sylwestra i Nowy Rok.
– Na pewno nie będzie imprezy, bo Sejm nie jest właściwym do tego miejscem. Jeśli będę wtedy w parlamencie, to zapewne złożę koleżankom i kolegom życzenia i do tego ograniczymy pożegnanie starego roku – deklaruje parlamentarzystka.
Jak żyć...?! pic.twitter.com/mEkrKlbE8c
— Anna Pańczyk (@A_panczyk) 28 grudnia 2016