Niedotrzymywanie obietnic i notoryczne problemy z wypłatą wynagrodzeń. Tak według byłych pracowników, wygląda praca w jednym z lubelskich call center. Sprawie przygląda się już inspekcja pracy.
W tej firmie to norma – opowiada Damian, pracujący dla lubelskiej spółki Polska Wschodnia.
W negocjacjach z pracodawcą naszemu Czytelnikowi pomagał jego znajomy, który postanowił dokładniej przyjrzeć się działalności spółki.
– Wydaje się, że jest tak zorganizowana, by wykorzystując pracę młodych ludzi minimalizować koszty. Zawierają wyśrubowane umowy, a następnie obcinają wypłaty. Zdarzało się, że ktoś oczekiwał tysiąca złotych, a dostawał dwieście – mówi pan Janusz. – Wyegzekwowanie pieniędzy od spółki, graniczy z cudem.
Potwierdzają to byli pracownicy firmy. – Od lutego nie zapłacili mi nawet złotówki – mówi Iwona, która w Polsce Wschodniej spędziła kilkanaście miesięcy. – Od roku opóźnienia są na porządku dziennym. Pieniądze docierały parę tygodni po terminie. Teraz czekamy na nie miesiącami. Rozmowy z kierownictwem nic nie dały. Dlatego z koleżankami kierujemy sprawę do inspekcji i sądu pracy.
– Co parę tygodni na szkolenie przychodziło po kilkanaście osób, po czym zostawały dwie lub trzy – dodaje pan Damian. – Każdemu obiecywano etat, ale zawsze był powód, żeby nie podpisać umowy.
Byli współpracownicy "PW” nie kryją rozgoryczenia. Chcą przestrzec przed firmą inne osoby, poszukujące pracy w call center.
Kierownictwo spółki nie zamierza komentować zarzutów. – Nie widzę powodów, dla których miałabym się tłumaczyć. To wewnętrzne sprawy spółki – ucina prezes Polski Wschodniej. W końcu zaprasza na spotkanie ze swoim zastępcą, który jednak nie zgadza się na rozmowę. Odsyła do firmowego prawnika, który nie zgadza się na oficjalną wypowiedź. Zapewnia jedynie, że firma nie ma żadnych kłopotów z płatnościami. Nie dopuszcza się też żadnych nadużyć wobec pracowników.
Tymczasem sytuację w spółce badają lubelscy inspektorzy pracy. – Jesteśmy w trakcie kontroli w firmie Polska Wschodnia – informuje Bożenna Lipert, z-ca okręgowego inspektora pracy w Lublinie. – Przedmiotem kontroli jest terminowa wypłata wynagrodzeń, prawidłowość zawierania umów o pracę i treść świadectw pracy.