Prezydent Lublina Krzysztof Żuk uzyskał absolutorium za wykonanie miejskiego budżetu w 2022 roku. Po wysłuchaniu debaty na temat raportu o stanie miasta radni udzielili mu także wotum zaufania.
– To był dla nas trudny rok – rozpoczął dyskusję podczas sesji absolutoryjnej prezydent. Mówił o sytuacji geopolitycznej związanej z wojną na Ukrainie i roli, jaką Lublin pełni w ramach pomocy uchodźcom. Wspomniał m.in. o tytule „Miasta Ratownika”, przyznanym przez prezydenta kraju naszych wschodnich sąsiadów Wołodymyra Zełenskiego. – Szacujemy, że w Lublinie nadal jest 30-40 tys. uchodźców, którzy najczęściej nie mają dokąd wrócić, bo są to głównie osoby ze wschodniej Ukrainy – mówił.
– To także trudny rok pod względem kondycji finansowej miasta – kontynuował, nawiązując do uszczuplonych wpływów do miejskiej kasy w związku ze zmianami w systemie podatkowym i zapisami rządowego programu „Polski Ład”. Jak wyliczał, szacowane ubytki samorządu w ubiegłym roku z tytułu udziału w PIT wyniosły ok. 140 mln zł. Na koniec tego roku mogą osiągnąć nawet ok. 300 milionów, a w przyszłym roku powiększyć się o kolejne 150 mln zł.
– Istotne jest to, że ubytek dochodów własnych zastępujemy długiem. W innej sytuacji musielibyśmy zamknąć aktywność inwestycyjną na określonym poziomie i wstrzymać realizację tego, co ma charakter priorytetowy dla mieszkańców – mówił prezydent. Wyliczając najważniejsze inwestycje, wspominał m.in. o opóźniającej się budowie Dworca Metropolitalnego, węzłach przesiadkowych, budowie osiedlowych ulic czy zadaniach realizowanych w ramach budżetu obywatelskiego.
W trakcie dyskusji nad raportem o stanie miasta odbyła się debata z udziałem mieszkańców. Zabrało w niej głos 15 osób, czyli maksymalna dopuszczona przepisami liczba. Wśród poruszanych tematów były m.in. problemy seniorów, zagospodarowanie górek czechowskich czy doliny Bystrzycy, wsparcie kultury i sportu oraz sytuacja związana z szeroko pojętą branżą turystyczną.
Wracając do wykonania ubiegłorocznego budżetu, dochody miasta w 2023 roku wyniosły 2,7 mld zł, co stanowiło 93,26 proc. planu. Planowane na 3,1 mld zł wydatki zrealizowano natomiast ostatecznie w wysokości 2,9 mld zł (91,32 proc. planu). Rada Miasta udzieliła Krzysztofowi Żukowi absolutorium głosami radnych prezydenckiego klubu. Członkowie klubu Prawa i Sprawiedliwości głosowali przeciw, zaś od głosu wstrzymał się niezrzeszony, związany z Konfederacją Stanisław Brzozowski.