Edyta Górniak nie stanie przed lubelskim sądem, za kontrowersyjne wykonanie hymnu narodowego. Marian F., który wytoczył jej proces, nie uzupełnił na czas braków formalnych w pozwie.
Domagał się 10 tys. zł zadośćuczynienia i wygłoszenia przeprosin w telewizji.
Marian F. może decyzję sądu zaskarżyć albo ponownie złożyć uzupełniony pozew.