Prokuratura oskarżyła Roberta P. - pirata, który w marcu tego roku po pijanemu szalał na ulicach Lublina.
Na wysokości ulicy Wolskiej zderzył się z autobusem. Przy skrzyżowaniu Al. Zygmuntowskich z al. Piłsudskiego ominął policyjną blokadę. Na drugiej potrącił policjanta, który dobiegł do jego auta. Radiowozom udało się w końcu zablokować opla.
Okazało się, że kierowca ma 1,2 promila alkoholu w organizmie. Robert P. został oskarżony o stworzenie zagrożenia spowodowania katastrofy na drodze, jazdę po pijanemu i potrącenie policjanta. Przyznaje się tylko do jazdy po pijanemu.