Tylko jeden szpital z Lubelszczyzny zgłosił się do ogólnopolskiego programu "Szpital bez bólu”.
O uzyskanie certyfikatu może ubiegać się każdy szpital lub oddział w Polsce. Muszą w tym celu spełnić określone warunki. Jednym z nich jest m.in. obowiązek regularnego monitorowania bólu u pacjentów po operacji. A także informowanie ich przed zabiegiem, czego mogą się spodziewać i w jaki sposób ich cierpienie będzie uśmierzane.
Ponadto cały personel zajmujący się pacjentami przed i po operacji, czyli anestezjolodzy, lekarze różnych specjalności oraz pielęgniarki, muszą ukończyć szkolenie z zakresu uśmierzania bólu pooperacyjnego.
- Jesteśmy właśnie na tym etapie - mówi Marta Podgórska, rzecznik PSK nr 4 I dodaje, że uczestnictwo w programie nie oznacza dodatkowych kosztów. - Standard leczenia i tak mamy wysoki, używamy bardzo dobrych środków przeciwbólowych i znieczulających - mówi.
Projekt ruszył jesienią ub. roku. Certyfikat przyznają wspólnie Polskie Towarzystwo Badania Bólu (PTBB) oraz Polskie Towarzystwo Anestezjologii i Intensywnej Terapii, Polskie Towarzystwo Ginekologiczne, Towarzystwo Chirurgów Polskich i Polskie Towarzystwo Ortopedyczne i Traumatologiczne.
Po zgłoszeniu się szpital ma trzy miesiące na spełnienie kryteriów. Potem wysyła do PTBB wniosek o nadanie certyfikatu i tym samym zgłasza gotowość do przeprowadzenia kontroli. Certyfikat przyznawany jest na trzy lata.