Miejskie Przedsiębiorstwo Zieleni powinno zmienić nazwę – uważa miejska radna PiS, Małgorzata Suchanowska i śle do prezydenta Lublina oficjalne pismo w tej sprawie.
Miejskie Przedsiębiorstwo Zieleni w 1994 r. zostało przekształcone w spółkę, a później stopniowo sprywatyzowane.
– Kupiliśmy przedsiębiorstwo o takiej, a nie innej nazwie. Nie ma podstaw, by ją zmieniać. Cementownię "Chełm” kupili Meksykanie i nadal nazywa się tak samo – mówi Leszek Kalinowski, prezes MPZ. – Poza tym nasza firma ma 160-letnią historię i jest wizytówką miasta. Jeśli radna twierdzi, że jest inaczej, serdecznie zapraszam ją na wizytację.
Ratusz stawia sprawę jasno. – Nie możemy ingerować w nazwy prywatnych firm – stwierdza Beata Krzyżanowska, rzecznik prezydenta. Magistrat może mieć jedynie wpływ na to, która firma używa w nazwie lub znaku towarowym słowa "Lublin”. Na to zgodę musi wydać prezydent miasta.
(drs)