Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

9 lutego 2020 r.
20:28

Romuald Lipko 1950-2020. "Zawsze ciepły, uśmiechnięty i serdeczny". "Sława go nie zmieniła"

Pogrzeb Romualda Lipki odbędzie się w najbliższą środę 12 lutego. Msza żałobna rozpocznie się o godz. 13 w archikatedrze lubelskiej. Po niej ciało muzyka spocznie na cmentarzu przy ul. Lipowej
Pogrzeb Romualda Lipki odbędzie się w najbliższą środę 12 lutego. Msza żałobna rozpocznie się o godz. 13 w archikatedrze lubelskiej. Po niej ciało muzyka spocznie na cmentarzu przy ul. Lipowej (fot. Dorota Awiorko / archiwum)

Już w najbliższy piątek reaktywowana Budka Suflera miała dać koncert w Lublinie. Koncertu nie będzie. W środę pożegnamy zmarłego Romualda Lipkę, genialnego
kompozytora i muzyka.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

„6 lutego koło północy, po przegranej walce z nowotworem, odszedł Romuald Lipko, jeden z najwybitniejszych kompozytorów polskiej muzyki rozrywkowej końca XX i początku XXI w., współtwórca i kreator zespołu Budka Suflera, autor wielu wielkich polskich przebojów” – taki komunikat pojawił się w środku nocy z czwartku na piątek na stronie zespołu.

Tego samego dnia w południe z balkonu lubelskiego Ratusza przechodnie usłyszeli zagraną na trąbce wzruszającą wersję wielkiego przeboju skomponowanego przez Romualda Lipkę. „Jolka, Jolka pamiętasz” nigdy nie brzmiała tak smutno – komentowali internauci.

– Sława go nie zmieniła. To był przesympatyczny człowiek, duża strata dla muzyki i nas wszystkich. Bardzo mi żal, że tak szybko odszedł – wspominała słuchając utworu ze łzami w oczach Elżbieta Pisarska.

W tym czasie flaga Lublina została opuszczona do połowy masztu.

Ponadpokoleniowe hity

Romuald Lipko urodził się 3 kwietnia 1950 roku w Lublinie. Budkę Suflera założył na początku lat 70. wraz z Krzysztofem Cugowskim. Był autorem jej największych hitów, takich jak: „Cień wielkiej góry”, „Sen o dolinie”, „Jolka, Jolka pamiętasz”, „Memu miastu na do widzenia”, „Nie wierz nigdy kobiecie”, „Za ostatni grosz”, „Takie tango” czy „Bal wszystkich świętych”. Spod jego ręki wyszły także niezapomniane przeboje wielu innych artystów, m.in. „Nic nie może wiecznie trwać” Anny Jantar, „Dmuchawce, latawce, wiatr” i „Malinowy król” z repertuaru Urszuli, „Wszystko, czego dziś chcę” Izabeli Trojanowskiej czy „Aleja Gwiazd” Zdzisławy Sośnickiej. Pisał utwory także m.in. dla Maryli Rodowicz, Ireny Santor, Ireny Jarockiej, Barbary Sikorskiej czy Eleni.

W ubiegłym roku muzyk poinformował, że choruje na raka. Mimo choroby planował reaktywację Budki Suflera, która w 2014 roku zakończyła działalność. Na początku tego roku zespół (bez Cugowskiego w składzie) miał wyruszyć w trasę koncertową. Najbliższy koncert był zaplanowany na 14 lutego w Lublinie. Muzyk cały czas pracował nad nowym materiałem.

– Jeszcze w czwartek byłem u niego w szpitalu i puszczałem mu jego nowe piosenki. W piątek mieliśmy dogrywać partie gitarowe – mówi Mieczysław Jurecki, wieloletni basista Budki. – W tych ostatnich dniach cały czas wykazywał oznaki poczucia humoru. Zresztą on taki był, choć trudno przychodzi mi mówienie, że „był”. To jest gość, który był ikoną polskiej muzyki rozrywkowej, gigantem. Stworzył wręcz przemysłową liczbę piosenek, które stały się ponadpokoleniowymi hitami. Po Romku zostanie ta muzyka, mam nadzieję, że na bardzo długo.

– Odwołaliśmy piątkową sesję z gitarzystami, bo w tej sytuacji nie będziemy grali, to nie uchodzi, nie mieściłoby się w żadnym kanonie obyczajów. Natomiast my te piosenki nagramy, Felicjan (Andrzejczak – przyp. aut.) je zaśpiewa, bo to są piosenki naszego przyjaciela – dodaje Tomasz Zeliszewski, perkusista i menadżer zespołu.

O zamiarze wydania płyty mówi nam także wspomniany Felicjan Andrzejczak, który jako wokalista Budki Suflera w pierwszej połowie lat 80. wyśpiewał m.in. „Jolka, Jolka pamiętasz”, „Noc komety” czy „Czas ołowiu”. On też jeszcze w czwartek widział się z Romualdem Lipką, przyjeżdżając do Lublina z oddalonego o prawie 600 km Świebodzina.

Kompozytora w szpitalu odwiedził też Krzysztof Cugowski, choć w ostatnich miesiącach ich relacje w związku z reaktywacją zespołu były – delikatnie mówiąc – napięte. – Spotkaliśmy się parę dni temu, pożegnaliśmy się w pokoju – mówi nam krótko Cugowski. W piątek rano napisał: „Odszedł Wielki - Kompozytor, Muzyk, Przyjaciel... Żegnaj Romku…”.

Ciepły, uśmiechnięty, serdeczny

– Ciężko jest opisać 50-letnią znajomość w kilku słowach. Nie ośmieliłbym się powiedzieć, że przez cały czas wszyscy tylko się do siebie uśmiechaliśmy, bo to byłaby bzdura. Ale Romek na każdym obszarze naszego zespołowego życia był przede wszystkim dzieckiem pewnej epoki. Lata 70. generowały kapele muzyczne, które były czymś o wiele więcej, niż tylko grupą muzyków. Nasza praca i funkcjonowanie wybiegały daleko poza obszar zawodowy. To była rodzina, grupa, która spała w jednym hotelu, razem jadła, podróżowała jednym samochodem, dzieliła jedną garderobę, a potem wychodziła na tę samą scenę. My jesteśmy ojcami chrzestnymi naszych dzieci, zapraszaliśmy się na uroczystości rodzinne. Jak się zbliżał Sylwester, to nikt nie pytał z kim idziemy, tylko dokąd – opowiada Zeliszewski.

– Zawsze ciepły, uśmiechnięty i serdeczny. Ogromnie ludzki, niezależnie od swojej wielkości. W rozmowie z nim nigdy nie czuło się dyskomfortu, że ma się do czynienia z wybitnym artystą – wspomina Ewa Dados, dziennikarka Radia Lublin i pomysłodawczyni akcji charytatywnej Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę. Kilka lat temu Romuald Lipko stworzył jedną z akcyjnych piosenek, zatytułowaną „La la la dzieci skarbem są”. – Napisał i muzykę i słowa. Zapukał do mojego pokoju, zawołał do studia. Zagrał melodię, uśmiechnął się i powiedział, że to dar dla akcji. Dziś trudno jest mi przyjąć do wiadomości, że już nie przyjdzie i nie powie „cześć, Ewcia” – dodaje dziennikarka.

– To wielka strata dla polskiej sceny muzycznej. Był wybitnym kompozytorem i wielkim autorytetem. Dla mnie było wielkim zaszczytem móc występować z nim na scenie – mówi związany przez wiele lat z zespołem Vox Dariusz Tokarzewski. I wspomina historię, która była początkiem jego znajomości z liderem Budki Suflera, choć wtedy sam nie do końca zdawał sobie z tego sprawę. – Ucząc się w szkole muzycznej w Zamościu grałem na wiolonczeli. Wiolonczelistów nie było wtedy wielu. Jako anonimowy człowiek zostałem przywieziony do Lublina, wszedłem do studia i zagrałem dwa dźwięki. Dopiero po latach, w rozmowie z Romkiem dowiedziałem się, że nagrałem krótki wstęp do utworu „Cień wielkiej góry” – opowiada Tokarzewski.

Romuald Lipko przez całe życie związany był z Lublinem. Tu mieszkał, choć miał też okazały dom w Kazimierzu Dolnym. Znajomi kompozytora wspominają, że lubił przesiadywać na kawie w Grand Hotelu, gdzie przed laty przychodzili jego rodzice. Udzielając nam wywiadu w 2017 roku, na rozmowę umówił się właśnie w tym miejscu. Wspomnienie z nim związane przytacza też lubelski gitarzysta Artur „Yankee” Matusewicz, który kilka lat temu zaprosił Lipkę do udział w teledysku do swojego utworu „Home”. Była to piosenka o powrocie do rodzinnego miasta, a w klipie pojawili się także inni znani artyści związani z Lublinem, a każda ze scen miała mieć symboliczny charakter. – Miałem wiele pomysłów na to, gdzie je nagrać i jak mogłyby wyglądać. Romuald Lipko wiedział od razu. Przed nagraniem powiedział mi, że dla tych, którzy śledzą historię Budki i jej współtwórców, będzie to ciekawostka. Że zostawimy taki ślad. Tak zrobiliśmy i cieszę się, że mogłem wziąć udział w czymś tak osobistym.

Romualda Lipkę w mediach społecznościowych wspominało wielu polskich artystów, nie tylko tych, którzy mieli okazję z nim współpracować. „Żegnaj Romku… na zawsze pozostaniesz w mojej pamięci” – napisał Jan Borysewicz, który przed założeniem grupy Lady Pank był gitarzystą Budki Suflera. „Żegnaj Romku. Już nie wpadniesz do mnie na herbatkę, dziękuję Ci za piękne melodie” – tymi słowami pożegnała się Maryla Rodowicz. Z kolei Krzysztof Krawczyk przypomniał, jak w latach 70. w studiu Radia Lublin pracował z Lipką nad swoim albumem. „Potem wielokrotnie obiecaliśmy sobie wspólne nagrania, ale jak to w życiu, nie dane nam było zrealizować tych planów. Dziś tego tym bardziej żałuję – napisał.

Przedstawiciel młodszego pokolenia artystów Tomasz Organek zauważył, że wychował się na przebojach Budki Suflera: „Od dzieciaka znałem ich wczesne utwory, rodzice śpiewali je pod nosem, gdy tylko gdzieś je usłyszeli, to część dobrych wspomnień. Dziękuję Panie Romualdzie”. Z kolei poseł i muzyk Paweł Kukiz napisał: „Do dziś znam na pamięć muzę i teksty z kultowej płyty Budki Suflera „Cień Wielkiej Góry”... 1975 rok... I pewnie nigdy już nie zapomnę... Powoli kończy się pewna epoka... Codziennie jakaś część mojego świata odchodzi... Coraz szybciej, nieubłaganie ... Prawdziwa Muzyka tłumi smutek przemijania, bo przywraca wspomnieniem czas, który minął... Z całego serca dziękuję Ci za nią...”.

Uroczystości pogrzebowe

Pogrzeb Romualda Lipki odbędzie się w najbliższą środę. Msza żałobna rozpocznie się o godz. 13 w archikatedrze lubelskiej. Po niej ciało muzyka spocznie na cmentarzu przy ul. Lipowej.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Górniczki mają ostatnio sporo powodów do radości

W sobotę piłkarki GKS Górnik Łęczna podejmą UKS SMS Łódź

GKS Górnik Łęczna na razie kapitalnie prezentuje się w rundzie wiosennej. Łęcznianki w trzech ligowych spotkaniach zdobyły komplet punktów. 6 „oczek” jest zasługą Mai Osińskiej, która prowadziła zespół w dwóch pierwszych kolejkach, a jeden triumf to zasługa Artura Bożyka, który przejął zespół w minionym tygodniu.

Zdjęcie ilustracyjne
Świdnik

W Świdniku będzie jaśniej i taniej. Ponad 800 lamp do wymiany

400 latarni i 885 lamp oświetleniowych w mieście zostanie wymienionych na energooszczędne. Urząd Miasta w Świdniku ogłosił już przetarg.

Orlęta Łuków zapowiadają wiosną walkę o IV ligę

Startuje bialska okręgówka, W Łukowie czekają na IV ligę

Orlęta Łuków powinny nadawać ton wydarzeniom w rundzie rewanżowej. Równie ciekawie będzie w dole tabeli, gdzie niepewnych ligowej przyszłości jest aż pięć drużyn

Na wniosek obrońcy oskarżonego sędzia wyraził zgodę na wyłączenie jawności rozprawy

Prokurator częstował ciastkami z marihuaną – właśnie ruszył jego proces

Przed Sądem Rejonowym w Lublinie rozpoczął się proces Bartosza F. – prokuratora z Wrocławia. Grozi mu więzienie za podanie kobiecie narkotyku.

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego planuje budowę parkingu przy ulicy Szmaragdowej 16. W przetargu wpłynęło sześć ofert, a najniższa opiewa na 151 tys. zł.

Sebastian Kozdrój jest trenerem MKS Ruch Ryki

Ruch Ryki, a może ktoś inny wygra lubelską klasę okręgową?

Grono kandydatów do awansu jest bardzo szerokie, ale po zakończeniu sezonu w pełni szczęśliwy będzie tylko jeden zespół. Zimę na fotelu lidera spędził MKS Ruch Ryki. Podopieczni Sebastiana Kozdroja jesienią zgromadzili 36 pkt i mają zaledwie dwa punkty przewagi nad grupą pościgową

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Nieznany sprawca zaatakował pracownika kantoru w galerii handlowej. Policja prosi o pomoc w jego poszukiwaniach.

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)
impreza
14 marca 2025, 18:00

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Nawet w post. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator, gdzie w Lublinie odbędą się najlepsze imprezy ostatkowe.

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

To ma być ułatwienie dla sołtysów i mieszkańców gminy Biała Podlaska. Samorząd chwali się, że jako pierwszy w województwie lubelskim zakupił mobilne terminale płatnicze.

Grom Różaniec jest zdecydowanym faworytem do wygrania zamojskiej klasy okręgowej w tym sezonie

Wraca zamojska klasa okręgowa nazywana przez wielu "najciekawszą ligą świata"

Koniec grania meczów bez stawki! W najbliższy weekend startuje runda wiosenna w „najciekawszej lidze świata”. Na autostradzie do awansu jest obecnie Grom Różaniec, który gonić będzie próbowała Tanew Majdan Stary. Z kolei Olimpiakos Tarnogród skupi się chyba na utrzymaniu miejsca na najniższym stopniu podium. Wiele ciekawego powinno dziać się także na dole tabeli

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowy sklep sieci Biedronka już otwarty. Pierwsi klienci weszli tuż po godzinie 6. W Lublinie jest już ponad 30 sklepów tej popularnej sieci.

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?
film

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?

Prognoza pogody na weekend.

Lublinianka będzie chciała w sobotę przeskoczyć w tabeli Stal Kraśnik

W sobotę czwartoligowy hit wiosny na Wieniawie: Lublinianka - Stal Kraśnik

Już w pierwszej kolejce rundy wiosennej będzie można obejrzeć mecz na szczycie. Druga w tabeli Lublinianka podejmie lidera – Stal Kraśnik. Spotkanie na Wieniawie wystartuje w sobotę o godz. 13

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Lubelskie Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zaprasza na akcje oddawania krwi. Pamiętajmy, że krew to lek, którego nie da się wyprodukować w laboratorium.

Veljko Nikitović (na zdjęciu z Mariuszem Pawelcem), ikona Górnika po raz pierwszy w życiu pojawi się na stadionie Górnika jako dyrektor sportowy innego klubu

Veljko Nikitović: Awans Arki i Górnika to moje marzenie

W niedzielę Górnik Łęczna zagra u siebie z Arką Gdynia, której obecnym dyrektorem sportowym jest Veljko Nikitović - postać, której w Łęcznej nikomu przedstawiać nie trzeba. Z tej okazji porozmawialiśmy z ikoną Górnika o najbliższym spotkaniu i o tym jak czuje się w Gdyni Rozmowa z Veljko Nikitoviciem, dyrektorem sportowym Arki Gdynia, byłym piłkarzem i działaczem Górnika Łęczna

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Motoryzacja -> Sprzedam -> Osobowe
Toyota Avensis T25 D4D

Toyota Avensis T25 D4D

Rakowiska 21-500

15 500,00 zł

Różne -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

175,00 zł

Różne -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

185,00 zł

Motoryzacja -> Sprzedam -> Osobowe

Volvo F60 D4

Lublin

58 000,00 zł

Motoryzacja -> Sprzedam -> Osobowe

BMW 525-D Sport

Lublin

130 000,00 zł

Komunikaty