Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Podjeżdżał do ofiary na rowerze. Zrywał łańcuszek i uciekał. Policja schwytała młodego złodzieja, który grasował w centrum Lublina.
16-letni gimnazjalista wpadł wczoraj wieczorem przy Al. Tysiąclecia w Lublinie. Najpierw przez godzinę obserwował przechodniów przy dworcu głównym PKS. Zobaczył kobietę z łańcuszkiem na szyi. Podjechał do niej rowerem. Zerwał biżuterię, po czym odjechał w kierunku bazaru. Kobieta próbowała go gonić, ale rowerzysta zniknął jej z oczu. Zawiadomiła policję.
- Policjanci zauważyli rowerzystę w okolicach salonu samochodowego przy Al. Tysiąclecia – mówi Renata Laszczka-Rusek, z KWP w Lublinie. - Michał W. został przewieziony na komisariat.
16-latek od kilku tygodni grasował w Lublinie. Zrywał kobietom łańcuszki m.in. przy ul. Puchacz, Krańcowej, Startowej, 1-go Maja, Kunickiego i Wyżynnej.
- W każdym przypadku sposób działania nieletniego był takim sam – dodaje Laseczka-Rusek. - Podjeżdżał rowerem do idącej ulicą kobiety, zrywał z szyi biżuterię i uciekał. Gimnazjalistą zajmie się sąd rodzinny.
- Policjanci zauważyli rowerzystę w okolicach salonu samochodowego przy Al. Tysiąclecia – mówi Renata Laszczka-Rusek, z KWP w Lublinie. - Michał W. został przewieziony na komisariat.
16-latek od kilku tygodni grasował w Lublinie. Zrywał kobietom łańcuszki m.in. przy ul. Puchacz, Krańcowej, Startowej, 1-go Maja, Kunickiego i Wyżynnej.
- W każdym przypadku sposób działania nieletniego był takim sam – dodaje Laseczka-Rusek. - Podjeżdżał rowerem do idącej ulicą kobiety, zrywał z szyi biżuterię i uciekał. Gimnazjalistą zajmie się sąd rodzinny.
