Spoty w radiu i telewizji, billboardy i pół miliona ulotek ma zachęcić mieszkańców województwa lubelskiego do kupowania lokalnych produktów. Ruszyła kampania promocyjna Marki Lubelskie
- Chcemy jeszcze bardziej uświadamiać i zachęcać do kupowania produktów wytwarzanych w naszym regionie. Mieszka nas tu ponad dwa miliony. Jeśli będziemy kupować nasze produkty, będziemy przyczyniać się do tworzenia nowych miejsc pracy - mówi Krzysztof Grabczuk, wicemarszałek województwa lubelskiego.
- Kampanię kierujemy nie do przedsiębiorstw, ani inwestorów zagranicznych, tylko do mieszkańców. Jeśli nie wzbudzimy w sobie patriotyzmu zakupowego, to ciężko będzie nam promować nasz potencjał poza granicami regionu - dodaje Dariusz Donica, dyrektor Departamentu Promocji i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego.
Program Marka Lubelskie wystartował w 2007 roku. W tej chwili w gronie laureatów jest 37 firm, których produkty i usługi są znane odbiorcom zarówno z terenu województwa lubelskiego, jak i całego kraju, czy nawet zagranicy. Wśród wyróżnionych tym znakiem większość stanowią producenci żywności, ale wśród nich są też firmy z branży IT, odzieżowej, czy turystycznej.
- Robimy to, żeby pomóc tym, którzy tworzą dobre produkty - tłumaczy Sławomir Sosnowski, marszałek województwa lubelskiego. - Jest jeszcze wiele firm, które zasługują na ten tytuł. Chcielibyśmy, żeby marka wpłynęła na podniesienie jakości produkcji, aby chcieli ten znak uzyskać - dodaje.
Kampania ma trwać przez miesiąc. Jej koszt to 544 tysiące złotych. 85 procent tej kwoty pochodzi z funduszy unijnych. - Jeśli uda nam się pozyskać kolejne fundusze, to chcielibyśmy przeprowadzić podobną akcję o zasięgu ogólnopolskim - mówi wicemarszałek Grabczuk.