Ryszard Petru, lider stowarzyszenia Nowoczesna, gościł w poniedziałek w Lublinie. Spotkał się ze swoimi zwolennikami w hali Targów Lublin, wcześniej uczestniczył w spotkaniu z lubelskimi przedsiębiorcami.
Ekonomista, który ostatnio zajął się działalnością polityczną, mówił o programie swojego ugrupowania. Do jego głównych postulatów należą: wprowadzenie kadencyjności parlamentarzystów i samorządowców, państwo przyjazne podatnikom oraz kraj sprawiedliwy i równy dla wszystkich, bez przywilejów emerytalnych.
Petru mówił też o problemach z rejestracją jego stowarzyszenia w Warszawie, przez co ostatecznie na początku lipca zarejestrował je w Rzeszowie. Ale próbował też w Lublinie.
– Tutaj w ciągu dwóch tygodni udałoby się zarejestrować fundację, której do tej pory nie byłem w stanie zarejestrować w Warszawie. Ale Rzeszów był o dwa dni szybszy – tłumaczył. Zapowiedział też, że jego ugrupowanie samodzielnie wystartuje w jesiennych wyborach do Sejmu.
– Wszystkie listy ogłosimy w sierpniu. W przypadku wyborów do Senatu będziemy chcieli popierać sensownych bezpartyjnych kandydatów. Jeżeli w danym województwie zostanie przedstawiona kandydatura osoby ewidentnie godnej zostania senatorem, to jesteśmy w stanie pójść na każde porozumienie i z PiS, i z PO, a nawet z Kukizem, żeby dwie sensowne osoby nie walczyły ze sobą – mówił Petru.
Wywiad z Ryszardem Petru w piątkowym Magazynie Dziennika Wschodniego