Od września działalność wznowi kawiarnia w lubelskiej Chatce Żaka. Po wynikających z pandemii problemach UMCS znalazł chętnego do prowadzenia lokalu. Teraz szuka najemców punktów gastronomicznych w swoich nowych wydziałach przy ul. Głębokiej.
Kawiarnia w Chatce Żaka działała od lat. Ostatnio był to „Le’Żak”, prowadzony przez fundację powołaną do życia przez Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej. Umowa z najemcą została rozwiązana pod koniec 2018, gdy rozpoczynał się remont budynku przy Radziszewskiego 16.
Gastronomia miała tu wrócić po zakończeniu prac, jednak na przeszkodzie stanęła pandemia. Do ogłoszonego w ubiegłym roku przez uczelnię przetargu nie zgłosił się nikt, co można było tłumaczyć niepewnością dotyczącą powrotu studentów do stacjonarnych zajęć.
Pod koniec kwietnia UMCS ogłosił postępowanie raz jeszcze i tym razem zainteresowanie było. Najkorzystniejszą ofertę złożyli właściciele sieci restauracji Szwejk.
– Aktualnie jesteśmy przed formalnym podpisaniem umowy z wyłonionym najemcą, który planuje otwarcie kawiarni we wrześniu – informuje Aneta Adamska, rzeczniczka największego lubelskiego uniwersytetu. I dodaje: – Zgodnie z ogłoszeniem, w przestrzeniach Chatki Żaka zostanie utworzona kawiarnia artystyczna, która poprzez swój profil będzie stanowiła miejsce w pełni kompatybilne z działalnością Akademickiego Centrum Kultury i Mediów. Dodatkowo, wizualizacja planowanego wystroju wnętrza kawiarni i ogródka będzie dostosowana do koncepcji architektonicznej aranżacji budynku ACKiM utrzymanej w stylistyce polskiego późnego modernizmu.
Uczelnia zdecydowała się też ponownie ogłosić przetarg na prowadzenie lokali gastronomicznych w nowych budynkach przy ul. Głębokiej. Przed rokiem, z podobnych powodów, co w przypadku Chatki Żaka, również nie było na nie chętnych. Chodzi o punkt w łączniku między Wydziałem Politologii i Dziennikarstwa oraz Instytutem Psychologii oraz w będącym w trakcie budowy Instytucie Pedagogiki. Oba lokale miałyby ruszyć z początkiem nowego roku akademickiego.