Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Fot. AS
Nie ma już śladu po starym stadionie lekkoatletycznym przy al. Piłsudskiego, w którego miejscu budowany jest nowy. Wykonawca musi się spieszyć, by miasto nie straciło dofinansowania przyznanego przez ministra sportu. Z pośpiechem jak dotąd nie ma problemu.
Roboty rozbiórkowe zostały już zakończone – informuje Marzena Szczepańska, zastępca dyrektora Wydziału Inwestycji i Remontów w Urzędzie Miasta. – Rozebrany został nasyp oraz stare obiekty związane z trybuną. Jest płasko, bo stadion lekkoatletyczny jest obiektem płaskim. Jedynym, co będzie wystawało bardziej ponad ziemię, będzie budynek sportowy po stronie al. Piłsudskiego przeznaczony na szatnię, trybunę i pomieszczenia dedykowane obsłudze zawodów.
Jedyna trybuna powstającego tu nowego stadionu lekkoatletycznego będzie mogła pomieścić dokładnie 1370 kibiców. Nad ich głowami będzie zadaszenie, a naprzeciw ich oczu duży telebim do prezentacji zawodników oraz wyników sportowej rywalizacji.
– Przystępujemy już do wykonania pali pod tym budynkiem – mówi Szczepańska. Pale wbijane w ziemię mają ustabilizować podłoże, by bezpiecznie można było na nim oprzeć konstrukcję. – Przystępujemy też do odwodnienia powierzchni trawiastej znajdującej się wewnątrz bieżni okólnej. Znajdą się tu takie urządzenia sportowe jak rzutnia, czy skocznia – dodaje. Będzie to tylko jedna z instalacji odwodnieniowych. Druga ma przysłużyć się też sąsiedniemu stadionowi żużlowemu przy Al. Zygmuntowskich.
Wykonawca robót (konsorcjum firm Budimex i Tamex) musi skończyć budowę bardzo szybko, aby miasto nie straciło dofinansowania przyznanego do tej inwestycji przez ministra sportu. Chodzi o niemałe pieniądze: 10 milionów zł, które przepadną, jeśli do końca września przyszłego roku stadion lekkoatletyczny nie zostanie zbudowany i dopuszczony do użytku. – Skróciliśmy wykonawcy termin realizacji prac – mówi Szczepańska. Do tempa robót nie ma zastrzeżeń.
Inwestycja obejmuje m.in. ośmiotorową bieżnię okólną o kauczukowej nawierzchni, urządzenia do rzutu młotem, dyskiem, oszczepem, do skoku wzwyż i o tyczce, skoku w dal i trójskoku. Powstać ma też nawierzchnia treningowa z poliuretanu i kryta syntetyczną murawą strefa rozgrywki. Projekt przewiduje też 44 miejsca parkingowe, oświetlenie, nagłośnienie i monitoring. Budowa ma kosztować niecałe 37 mln zł.
