Lublin. Afrykańscy tancerze, ginekolodzy i psychiatrzy, przybysze z połowy Europy, Xena i Herkules. Wszyscy spotkają się jutro w wielkim korowodzie.
Korowód skręci w ul. Głęboką, gdzie dołączą do niego studenci Uniwersytetu Przyrodniczego. Ci przygotowali platformę przedstawiającą historię ich uczelni.
Następnie parada odbije w ul. Sowińskiego.
Tam będą już czekali studenci Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej i ich platforma afrykańska. Wczoraj trwały ostatnie przygotowania przy jej budowie. - Szykujemy sporo niespodzianek - zapowiada Marcin Kruk, szef Samorządu Studentów UMCS. - Kocioł, w którym kogoś ugotujemy, afrykańskich tancerzy i bębniarzy, no i oczywiście gorący, afrykański klimat.
Dalej korowód skręci w Al. Racławickie, gdzie dołączą studenci Uniwersytetu Medycznego (w białych fartuchach, ze strzykawkami i bandażami) i Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego (na platformie międzynarodowej, z udziałem zagranicznych studentów uczących się w Lublinie).
Potem studenci przemaszerują Krakowskim Przedmieściem pod Ratusz, gdzie prezydent Lublina wręczy im symboliczne klucze do miasta i zaprosi na koncert, który sfinansował. Początek imprezy o godz. 18.30. Na Placu Zamkowym zagrają m.in. Tybet i Zetena, Jamal i Mattafix.
Uwaga kierowcy! Na ulicach, którymi przejdzie korowód, między godz. 17 a 19 wystąpią utrudnienia w ruchu. A Plac Zamkowy będzie całkowicie wyłączony z ruchu na cały jutrzejszy dzień.
Wieczorem, po godz. 22, studenci przeniosą się na parking przed Chatką Żaka, gdzie w specjalnym namiocie odbędzie się I Piknik Studencki. Tysiąc pierwszych kiełbasek uczestnicy dostaną gratis! (MB)