Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Przetarg na zorganizowanie pobytu dla uczestników szkoleń ogłosił Urząd Miasta. Szkolenia mają być dwudniowe z noclegiem i całodziennym wyżywieniem.
Ratusz wymaga noclegów w co najmniej trzygwiazdkowym hotelu znajdującym się "w odległości od 160 do 200 km od granic administracyjnych miasta Lublin”. W sumie, przeszkolona ma być jedna grupa 45-osobowa i pięć grup po 30 osób. W pierwszym przypadku magistrat żąda 15 pokoi 2-osobowych i 15 jednoosobowych. W przypadku pozostałych grup chce mieć do dyspozycji 10 pokoi dwuosobowych i tyle samo jednoosobowych.
Znacznie dalej w swych wymaganiach poszedł podległy marszałkowi województwa Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej, który organizuje trzy szkolenia, w sumie dla 600 osób. Tu dokładnie określona jest powierzchnia pokoi oraz to, że temperatura w nich nie może być niższa niż 20 stopni Celsjusza. Ściśle opisane jest też wyżywienie, np. to, że sztukamięs w drugim daniu obiadowym musi mieć 150 g, a z sosem 170 g.
W dokumentacji przetargowej czytamy również, że "wszystkie składniki obiadu podawanego pierwszego dnia szkolenia powinny być różne od składników obiadu podawanego w drugim dniu szkolenia”. Nie jest jednak sprecyzowane, jak dosłownie należy rozumieć ten zapis i czy jeśli pierwszego dnia zupa przygotowana jest na wodzie, to drugiego musi być zupa mleczna, by jako składnik nie powtórzyła się woda.
Znacznie dalej w swych wymaganiach poszedł podległy marszałkowi województwa Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej, który organizuje trzy szkolenia, w sumie dla 600 osób. Tu dokładnie określona jest powierzchnia pokoi oraz to, że temperatura w nich nie może być niższa niż 20 stopni Celsjusza. Ściśle opisane jest też wyżywienie, np. to, że sztukamięs w drugim daniu obiadowym musi mieć 150 g, a z sosem 170 g.
W dokumentacji przetargowej czytamy również, że "wszystkie składniki obiadu podawanego pierwszego dnia szkolenia powinny być różne od składników obiadu podawanego w drugim dniu szkolenia”. Nie jest jednak sprecyzowane, jak dosłownie należy rozumieć ten zapis i czy jeśli pierwszego dnia zupa przygotowana jest na wodzie, to drugiego musi być zupa mleczna, by jako składnik nie powtórzyła się woda.
