Trzy nowe szynobusy będą wozić pasażerów m.in. do Portu Lotniczego Lublin w Świdniku.
Każdy ze spalinowych szynobusów powinien mieć co najmniej 250 miejsc, w tym przynajmniej 120 siedzących. Pojazdy muszą być niskopodłogowe, osiągać nie mniej niż 120 km/h i działać bez zarzutów w temperaturach od -30 do +40 stopni.
Szynobusy mają być wyposażone w monitoring, miękkie fotele, stoliki pod oknami (jeden stolik na cztery siedzenia), gniazdka do laptopów i ładowarek, miejsce dla wózka inwalidzkiego, co najmniej sześć wieszaków na rowery i półki bagażowe nad oknem. Szczegółowo opisane zostały nawet śmietniczki: każda z nich musi zmieścić co najmniej dwie stojące 1,5-litrowe butelki. Toalety nie będą przypominać tych ze starych pociągów – nieczystości nie trafią już na tory, ale do specjalnego zbiornika, a w kranie nad umywalką będzie ciepła woda z podgrzewacza. Urząd Marszałkowski wymaga też klimatyzacji.
Nowe pojazdy będą wyposażone też w automaty biletowe, wyświetlacze reklam oraz system informacji dla pasażerów. Podróżni będą mogli przeczytać komunikaty o trasie przejazdu, a głos lektora przypomni, że pociąg zbliża się do danej stacji.