Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

23 października 2021 r.
18:56

Trzeci Marsz Równości w Lublinie. Tańcząc i śpiewając szli dla tych, którzy się boją

226 36 A A

Idziemy dla tych, którzy się boją! – takie było hasło przewodnie tegorocznego Marszu Równości w Lublinie. Po raz pierwszy jednak w Lublinie bać się w trakcie manifestacji nie było czego. W odróżnieniu do poprzednich marszy, nie było ataków ani prób blokad ze strony środowisk nacjonalistycznych.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Jak wiemy osoby LGBT+ powodów do strachu mają wiele. Ale dzisiaj nie będziemy się na tym skupiać. Dzisiaj idziemy razem, z muzyką, w przebraniach, pod znakiem tęczy i staniemy z tym strachem twarzą w twarz i pokażemy po raz kolejny, że Lublin jest miastem akceptacji – powiedziała nas wstępie Honorata Sadurska, współorganizatorka marszu.

– Wierzymy w równe prawa, w prawa człowieka dla wszystkich. Więc myślę, że ważne jest, aby być obecnym tutaj – mówi Anders H. Eide, ambasador Norwegii w Polsce, który przeszedł w marszu razem z innymi uczestnikami.

– Jesteśmy tu, żeby walczyć o prawa, o równość, żeby każdy czuł się dobrze w swoim państwie i mieście – mówi jedna z uczestniczek marszu. – Swój wygląd szykowałam już od miesiąca – dodaje. I to widać: białe włosy, pomalowana twarz, złoty diadem na głowie, a na szyi opaska z ogromnymi ćwiekami oraz ekstremalnie długie paznokcie w kolorach tęczy. W ręku trzyma transparent z napisem w języku angielskim: Born this way (Taka już się urodziłam). – Mój strój jest inspirowany osobą Kruka z filmu z 1994 roku – dodaje jej koleżanka. – A ja jestem po prostu wampirem – uśmiecha się kolejna dziewczyna.

Ich helloweenowe stroje miały związek z hasłem marszu brzmiącym: Przerażająco queerowo. Większość uczestników marszu szła tańcząc, śpiewając i świetnie się bawiąc. Ale nie wszyscy. – Wczoraj mojej żony brat został pobity w Przemyślu. Wylądował na OIOMie. Został pobity, bo jest gejem, bo jest Ukraińcem – mówi Rafał, tłumacząc powody swojego przyjścia na lubelski marsz.

– Chcemy się spotkać z ludźmi takimi jak my. Bo myślimy, że miłość nie wyklucza. Miłość to my. Każdy chce być kochany takim jakim jest – mówi Alex. – Nie powinno się nikogo traktować gorzej z tego powodu – dodaje Jasiek.

– Jestem tutaj, bo nie powinno dzielić się ludzi – mówi Jan Musolf, który przyjechał do Lublina z okolic Hrubieszowa. Niesie ze sobą transparent z pytaniem: Gdzie są dzieci? To nawiązanie do dzieci imigranckich z Michałowa, które razem z osobami dorosłymi zostały przez Straż Graniczną wypchnięte z powrotem na Białoruś. – PiS robi tylko i wyłącznie podziały. A nam się o to nie rozchodzi. Wszyscy są równi i tak powinno pozostać – dodaje.

Na tyłach marszu jedna z uczestniczek trzyma w jednej dłoni tęczową chorągiewkę. W drugiej trzyma za rękę dziecko.

– Jestem tutaj, bo jestem człowiekiem, jestem matką, jestem nauczycielką, pracuję z dziećmi i młodzieżą. Uważam, że to mój moralny obowiązek zabierać głos nawet symbolicznym przejściem w marszu, uczestnictwem w wydarzeniu w moim mieście, w którym żyję od urodzenia – wyjaśnia.

Tegoroczny marsz w odróżnieniu od poprzednich dwóch, obył się bez jakichkolwiek niebezpiecznych sytuacji. Dwa lata temu członkowie środowisk nacjonalistycznych próbowali blokować przejście marszu w kilku miejscach. Tym razem wzdłuż trasy można było spotkać m.in. kilkanaście osób z transparentami i młodego mężczyznę z megafonem.

– Nawróćcie się grzesznicy, nawróćcie się – nawoływał.

– Kochamy cię – usłyszał w odpowiedzi.

Marsz przeszedł z placu Teatralnego, ulicą Lipową, Głęboką, Sowińskiego i Poniatowskiego. Zakończył się przed Galerią Labirynt.

– Labirynt jest miejscem, w którym staramy się żeby każda osoba czuła się dobrze i mogła być sobą. I wierzę, jestem przekonany, że taki będzie Lublin i taka będzie cała Polska. Dlatego powiesiliśmy tutaj flagę Polski, Unii Europejskiej i tęczowe flagi – powiedział Waldemar Tatarczuk, p.o. dyrektora Galerii Labirynt. I na koniec swojego przemówienia zaintonował: Każdy może być księżniczką!

Przed Galerią Labirynt do zgromadzonych przemawiał także Dawid z Puław, który szczególnie zwrócił się do uczestników marszu pochodzących z mniejszych miejscowości: – Cieszę się, że mimo wszystko my dalej próbujemy cieszyć się naszym życiem. Zapewnię was o jednym, kiedyś będzie u nas w miastach tak samo. W każdym z naszych miast będzie Marsz Równości. W każdym. W Puławach też!

– Z każdym nowotworem da się wygrać. A ten nowotwór, który toczy nasz kraj jest szczególnie wściekły i agresywny – mówiła Monika. – Nie tylko pojedyncze jednostki, ale całe grupy społeczne pożera swoją olbrzymią paszczą. I nie możemy pozwolić na to. To jest wasz czas, wy macie tyle lat, że zaczynacie być zmianą. I naprawdę my, stare chrupy w was wierzymy. Zróbcie to, bardzo was proszę. Moja wnuczka ma dwa lata, zróbcie to po to, żeby ona się uczyła, jak cudownej rzeczy dokonaliście.

Po zakończeniu marszu, w Galerii Labirynt zaplanowano jeszcze m.in. wernisaż wystawy, pokaz filmu i zabawę taneczną. Wstęp wolny.

Zabezpieczenie ze strony policji

Tegoroczny marsz był tak bezpieczny, zapewne z powodu zabezpieczenia ze strony olbrzymiej liczby policjantów. Jak wielkie było wsparcie mundurowych można było stwierdzić kiedy po zakończeniu marszu kilkadziesiąt, jeśli nie ponad setka radiowozów policyjnych ustawiła się wzdłuż obu stron ulicy Poniatowskiego.

– W trakcie tegorocznego marszu nie doszło do zakłóceń porządku publicznego lub łamania prawa. Policjanci kierowali ruchem drogowym oraz skupili się za zapewnieniu ładu i porządku publicznego – przed, w trakcie i po marszu – podsumował komisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Ulica Poniatowskiego w Lublinie po zakończeniu marszu (fot. Paweł Buczkowski)

Materiał TVN24/x-news

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Kapitalne widowisko w Łęcznej, ale bez happy endu dla Górnika. Podopieczni trenera Pavola Stano stworzyli sobie bardzo dużo okazji do strzelenia bramek przeciwko Stali Rzeszów, ale wykorzystali tylko jedną i przegrali 1:3. O tym czy zielono-czarni zagrają w barażach o PKO BP Ekstraklasę zadecyduje więc ostatni mecz sezonu w Tychach z tamtejszym GKS

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Dwóch Polaków znalazło się w finale Grand Prix Niemiec, ale żaden z nich nie sięgnął po końcowy triumf. Bartosz Zmarzlik, podobnie jak tydzień temu w Warszawie zajął drugie miejsce. Tym razem lidera Orlen Oil Motoru wyprzedził… były żużlowiec lubelskiej ekipy Mikkel Michelsen.

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu z Karpatami Krosno, piłkarze Orląt Spomlek musieli pogodzić się ze spadkiem do IV ligi. Powód? Wygrana Podhala Nowy Targ z Sokołem Sieniawa. Biało-zieloni mimo wszystko starali się pokonać rywala z Podkarpacia. Prowadzili od 35 minuty jednak w dramatycznych okolicznościach przegrali 1:2.

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Tym razem skromnie wygrała drużyna Ireneusza Zarczuka. Janowianka szybko strzeliła gola w spotkaniu z Górnikiem II Łęczna, ale skończyło się „tylko” wynikiem 1:0. Tym samym gospodarze zmniejszyli straty do lidera – Lewartu Lubartów zaledwie do jednego punktu. Rywale grają jednak swój mecz w niedzielę, ze Stalą Kraśnik.

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Wieczysta Kraków w sobotę wieczorem zapewniła sobie awans do II ligi. Drużyna Sławomira Peszki pokonała Świdniczankę 1:0. Korki od szampanów w „Grodzie Kraka” wystrzeliły jednak dopiero kilka godzin później, bo swój mecz przegrała druga w tabeli Siarka Tarnobrzeg, która uległa Wisłoce Dębica 1:2.

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Łada szybko odpowiedziała na porażkę w Janowie Lubelskim. Drużyna Pawła Babiarza w sobotę koncertowo rozpoczęła mecz z Lublinianką. Między 15, a 27 minutą gospodarze zdobyli trzy gole. I chociaż po przerwie mieli sporo problemów, to wygrali 3:1.

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat
LUBLIN
galeria

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat

Z okazji 60-lecia istnienia wydziału Elektrotechniki i Informatyki Politechnika Lubelska przygotowała specjalny… mural. Na uroczystości rocznicowe stawili się nie tylko pracownicy i wykładowcy, ale też studenci i absolwenci z całej Polski.

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino
galeria

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino

W Lublinie uczczono wydarzenia z 18 maja 1944 roku pod Monte Cassino. To właśnie wtedy żołnierze 2.Korpusu Polskiego zdobyli klasztor na Monte Cassino. Tym samym umożliwiło Aliantom przełamanie Niemieckich linii obronnych we Włoszech i otwarcie drogi do wyzwolenia Rzymu. Polacy pokonali przeciwnika, przełamując pozycje, które przez prawie pół roku były niemożliwe do zdobycia dla wojsk alianckich. Z tej okazji w samo południe został oddany Salut Artyleryjski z historycznej armaty przeciwlotniczej Bofors z Muzeum Polskich Sił Zbrojnych w Lublinie.

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.
foto

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.

Podczas ostatniej imprezy w Helium Club miał miejsce powrót lat 2000, gdy Beyoncé, Usher, Destiny's Child i inni rządzili listami przebojów! To była prawdziwa moc przebojów. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Tak się bawi Lublin!

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie

W sobotę w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie, odbył się piknik historyczno-wojskowy z okazji 80. Bitwy o Monte Cassino. Podczas wydarzenia zaprezentowały się grupy rekonstrukcyjne, przy których odbył się pokaz artylerii, broni palnej i białej.

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem
Janów Podlaski

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem

Nowy wójt gminy Janów Podlaski chce ściślej współpracować ze stadniną. Szansą może być turystyka. A okazją do tego z pewnością będzie sierpniowa aukcja Pride of Poland. Za kilka dni upubliczniona będzie lista koni aukcyjnych.

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla części województwa lubelskiego. Chodzi o południową część regionu.

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”
Tomaszów Lubelski

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”

Dzisiejszej nocy w miejscowości Bełżec, podczas trwania Ogólnopolskiej Akcji „PRĘDKOŚĆ” tomaszowska drogówka zatrzymała do kontroli kierowcę Volvo, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Przed weekendem bialscy kryminalni ustalili, że 37-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej posiada przy sobie znaczne ilości narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany na terenie miasta. Zastosowano wobec niego areszt tymczasowy.

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

W piątkowy wieczór Wisła Grupa Azoty Puławy bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z GKS 1962 Jastrzębie i wciąż nie może być w pełni pewna pozostania w eWinner Drugiej Lidze, choć cel wydaje się być jak najbardziej do osiągnięcia. Jak mecz podsumowali trenerzy obu ekip?

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty