Posiadacze telefonów komórkowych, których w Polsce jest już prawie 26 milionów, mogą wreszcie spać spokojnie. Od wczoraj za 69 zł rocznie można wykupić ubezpieczenie telefonu. W razie kradzieży firma ubezpieczeniowa dostarczy poszkodowanemu nowy aparat.
– Można je wykupić w momencie nabywania aparatu komórkowego w jednym z blisko 200 sklepów mPunkt na terenie całego kraju lub u doradców handlowych obsługujących klientów biznesowych – mówi Joanna Dubrowska, rzecznik firmy mPunkt. – Za ubezpieczenie komórki zapłacimy od 69 do 109 zł, niezależnie od wartości telefonu. Dotyczy to jednak tylko telefonów zakupionych w sieci mPunkt.
Trzy warianty
Polisy ubezpieczeniowe dostępne są w trzech zakresach – pełnym, ograniczonym oraz kradzieżowym.
• Pierwszy wariant (109 zł rocznie) przewiduje naprawę lub wymianę aparatu telefonicznego w przypadku zniszczenia – np. zalanie wodą, upadek, wyłamanie lub złamanie któregoś z elementów. Dodatkowo polisa o pełnym zakresie obejmuje utratę aparatu wskutek kradzieży z włamaniem lub rabunku. W każdym z przypadków ubezpieczenie obejmuje naprawę lub wymianę aparatu telefonicznego.
• Drugi wariant ubezpieczenia, o zakresie ograniczonym (79 zł), przewiduje naprawę lub wymianę aparatu uszkodzonego. Nie obejmuje on przypadków kradzieży.
• Trzecia możliwość, to ubezpieczenie o zakresie kradzieżowym (69 zł). Klient, któremu skradziono telefon, w ramach ubezpieczenia dostaje nowy aparat – taki sam jak model ubezpieczony lub o zbliżonych parametrach.
Nowy aparat
Wszelkiego rodzaju zdarzenia podlegające zakresowi ubezpieczenia, należy zgłaszać w sklepach mPunktu. Zgłoszenie szkody musi nastąpić w ciągu 2 dni od stwierdzenia szkody, jednak nie później niż 5 dni od jej wystąpienia. W przypadku uszkodzenia mechanicznego komórki, należy przynieść dowód zakupu. Jeśli nasz telefon został skradziony, oprócz faktury, musimy dostarczyć protokół z policji i wniosek do naszego operatora o zablokowanie numeru. Telefon – nowy lub naprawiony – powinniśmy dostać w ciągu 14 dni od daty zgłoszenia.