39-latek przewoził swoim oplem omegą 16 tys. paczek papierosów z przemytu. Kiedy policjanci chcieli go zatrzymać rzucił się do ucieczki. Uderzył w zaparkowane auto, a potem próbował uciec pieszo.
- Na dźwięk policyjnych sygnałów kierujący oplem wyraźnie przyspieszył, próbując uciec - mówi Andrzej Fijołek, z zespołu prasowego lubelskiej policji. - Przy ulicy Ćwiklińskiej stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w zaparkowanego fiata. Dalej mężczyzna kontynuował ucieczkę pieszo.
Został zatrzymany przez policyjnych wywiadowców. Okazało się, że to 39-letni mieszkaniec województwa śląskiego. Tablice umieszczone na oplu pochodziły z innego samochodu. Nie to jednak było powodem ucieczki 39-latka.
- Podczas przeszukania samochodu, okazało się, że w środku znajduje się duża ilość papierosów bez akcyzy. Kontrabanda liczyła blisko 16 tysięcy paczek - dodaje Fijołek.
Mężczyzna trafił na komisariat. Policjanci ustalili, że uszczuplenie podatku na szkodę skarbu państwa to blisko 245 tys. złotych. Za przestępstwo skarbowe mężczyźnie grozi grzywna oraz przepadek nielegalnego towaru.