Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Jacek Świerczyński/ Archiwum)
Dwaj mężczyźni okradli na przystanku przy ul. Ruskiej mieszkankę Zamościa. Ukradli jej m.in. kartę płatniczą. Korzystając z niej udało im się włamać na konto.
W sobotę wieczorem policjanci zauważyli 34-latka i 38-latka znanych już z wcześniejszych przypadków łamania prawa. Jeden z nich podszedł do bankomatu. Próbował wypłacić pieniądze, ale bezskutecznie. Policjanci nabrali podejrzeń, że karta nie należy do mężczyzn, dlatego ich zatrzymali.
Okazało się, że w tym samym czasie mieszanka Zamościa zgłaszała na policję w swoim mieście kradzież karty. Stało się to na przystanku przy ul. Ruskiej w Lublinie. Oczekiwała tam na busa, kiedy złodzieje korzystając z jej nieuwagi, ukradli jej dokumenty oraz kartę płatniczą.
- Gdy dojechała do domu zablokowała kartę, wówczas dowiedziała się, że ktoś dwukrotnie próbował wejść na konto, z czego druga próba była udana. Na szczęście na koncie nie było żadnych środków do wypłaty - relacjonuje Renata Laszczka-Rusek z KWP w Lublinie.
Okazało się, że w tym samym czasie mieszanka Zamościa zgłaszała na policję w swoim mieście kradzież karty. Stało się to na przystanku przy ul. Ruskiej w Lublinie. Oczekiwała tam na busa, kiedy złodzieje korzystając z jej nieuwagi, ukradli jej dokumenty oraz kartę płatniczą.
- Gdy dojechała do domu zablokowała kartę, wówczas dowiedziała się, że ktoś dwukrotnie próbował wejść na konto, z czego druga próba była udana. Na szczęście na koncie nie było żadnych środków do wypłaty - relacjonuje Renata Laszczka-Rusek z KWP w Lublinie.
