Dobre informacje dla lubelskich kierowców. Co prawda drogowcy znowu zamkną ul. 3 Maja. Ale nie na tydzień, jak zapowiadali wcześniej, tylko na jeden kwietniowy weekend. W tym czasie zajmą się też ul. Dolną 3 Maja.
– Ze względu na warunki atmosferyczne przesunęliśmy to na kwiecień – poinformował dziś Adam Borowy z miejskiego Zarządu Dróg i Mostów. – Chcemy, żeby finalny efekt inwestycji, która kosztuje 12 mln zł, był jak najlepszy. Dlatego muszą być odpowiednie warunki. A podłoże, na którym zostanie ułożona 4-centymentrowa ścierna warstwa asfaltu, musi dobrze wyschnąć.
Dziś urzędnicy podali konkretne terminy. Tu zaskoczenie. Ulica 3 Maja zostanie zamknięta nie na tydzień, a jedynie na weekend. – Zamkniemy ją w piątek 13 kwietnia o godz. 18, a otworzymy rano w poniedziałek 16 kwietnia – zapowiada Borowy. – Najważniejsza część prac, czyli ułożenie ostatniej warstwy asfaltu, zostanie wykonana w weekend.
Na ten czas do centrum miasta wróci tymczasowa organizacja ruchu i objazdy, które obowiązywały w ub. roku. Potem drogowcy muszą jeszcze na ul. 3 Maja i skrzyżowaniu z ul. Radziwiłłowką namalować pasy i wszystkie znaki poziome. – Jeżeli warunki pozwolą, potrwa to do 20 kwietnia, ale będzie robione nocami – podkreśla Borowy. – W tym czasie ulica nie będzie zamykana.
Jest też druga dobra wiadomość dla kierowców. Na ten rok Ratusz zaplanował również remont ul. Dolnej 3 Maja. Przetarg właśnie został ogłoszony. A prace na tym odcinku urzędnicy chcą połączyć z dokończeniem przebudowy ul. 3 Maja. – Postaramy się to zrobić w tym samym terminie – zapowiada Borowy. To znaczy, że nie trzeba będzie dodatkowo zamykać ul. biegnącej od 3 Maja do al. Solidarności.
Na tym odcinku zostaną zrobione nowe chodniki, krawężniki będą wymienione, a na samej ul. Dolnej 3 Maja pojawi się nowa warstwa asfaltu. – Taka sama jak na ul. 3 Maja – wyjaśnia Borowy. – To proste zadanie, które powinno być szybko przeprowadzone – mówi prezydent Lublina Krzysztof Żuk.