W lubelskich szkołach mogą powstać klasy o profilu sportowym. To pomysł władz miasta. Trwają już rozmowy z dyrektorami poszczególnych szkół. Mowa jest m.in. o klasie bokserskiej, koszykarskiej i piłkarskiej.
Klasy sportowe mają pomóc w odkryciu nowych talentów i odpowiednim rozwojem młodych zawodników. W tego typu klasach zajęcia sportowe muszą zajmować tygodniowo co najmniej dziesięć godzin. Co ważne, szkoła nie musi mieć odpowiedniej bazy sportowej.
– Na pewno chcemy wykorzystać odnowioną niedawno halę sportową Zespołu Szkół Elektronicznych przy ul. Wojciechowskiej – mówi Żuk. – Zamierzamy doprowadzić do utworzenia tam klasy sportowej związanej z lekką atletyką.
Szkoła przy ul. Wojciechowskiej ma doskonałe warunki do prowadzenia takiej klasy. Modernizacja hali lekkoatletycznej kosztowała ponad 4,3 mln złotych i była częścią wartej 9 mln zł termomodernizacji całego kompleksu budynków szkoły.
Szczegółowe ustalenia w tej sprawie jeszcze trwają. Wstępnie mowa jest też o utworzeniu klasy bokserskiej przy Gimnazjum nr 14 mieszczącym się przy ul. Pogodnej. W planach – choć już w innych szkołach – są też klasy: piłkarska, koszykarska i pływacka.
– Jest inicjatywa, a z drugiej strony musi być dyrektor szkoły, który będzie tym zainteresowany – mówi prezydent.
Nie ma jeszcze decyzji co do terminu uruchomienia klas sportowych. Magistrat nie ma też jeszcze szacunków co do potencjalnego zainteresowania taką ofertą. Zgodnie z ministerialnym rozporządzeniem w takiej klasie nie może być mniej, niż 20 uczniów.