Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

2 października 2023 r.
8:30

Jest honorowym obywatelem, zostanie patronem stadionu? "Cieszę się, że miasto o mnie pamięta"

0 A A

Władysława Żmudy kibicom lubelskiego Motoru i polskiej piłki przedstawiać nie trzeba. Miał zaledwie 20 lat i za sobą tylko dwa występy w narodowej drużynie, gdy w 1974 roku trener Kazimierz Górski postanowił, że zagra na mistrzostwach świata w podstawowym składzie polskiej reprezentacji.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W RFN sięgnął z „biało-czerwonymi” po trzecie miejsce. To osiągnięcie powtórzył jeszcze osiem lat później podczas mundialu w Hiszpanii. Zagrał w czterech finałach piłkarskich mistrzostw świata. Gdy w 1986 roku pojawił się na boisku w końcówce meczu z Brazylią, wyrównał ówczesny rekord należący do Niemca Uwe Seelera: 21 spotkań w MŚ.

Czysto i precyzyjnie

Żartowano, że nogą potrafił wbijać gwoździe. Był bowiem obrońcą doskonałym – interweniował mocno i zdecydowanie, ale zawsze „czysto” i precyzyjnie. Do tego wyróżniał się wspaniałą, elegancką sportową sylwetką: 187 cm wzrostu i 85 kg wagi. Z Jerzym Gorgoniem i Antonim Szymanowskim tworzyli najlepszą linię defensywy w historii polskiego futbolu.

– Dla piłkarskiej młodzieży Władysław Żmuda był i jest bohaterem – mówi Zbigniew Furman, prezes Ogniska TKKF Omega, który na początku kwietnia tego roku skierował do Krzysztofa Żuka, prezydenta Lublina i Rady Miasta wniosek o przyznanie wybitnemu piłkarzowi Honorowego Obywatelstwa Miasta Lublin.

Warto wspomnieć, że pomysł nie był nowy, bo już pod koniec 2020 roku z podobnym apelem do miasta zwróciła się rada dzielnicy Bronowice.

– Niezwykłe dokonania pana Żmudy dla lubelskiego sportu oraz na arenie krajowej i światowej, a także w promocji Lublina zasługują na szczególne uznanie – uzasadniał swój wniosek prezes Furman, którego gościem na turniejach organizowanych dla dzieci i młodzieży wielokrotnie był znakomity piłkarz.

Furman dodał także, że warto, aby ten tytuł otrzymał w okresie, gdy Lublin jest Europejską Stolicą Młodzieży, ponieważ dla piłkarskiej młodzieży jest bohaterem. Na sesji Rady Miasta, która odbyła się 25 maja radni jednogłośnie podjęli uchwałę o nadaniu tytułu Władysławowi Żmudzie.

Podobny wniosek tego samego dnia radni poparli w przypadku Krzysztofa Cugowskiego, współzałożyciela i wieloletniego wokalisty rockowego zespołu Budka Suflera. Uroczystość przyznania Żmudzie tytułu honorowego obywatela Lublina ma odbyć się wkrótce, zaraz po tym jak na początku października otrzyma je Cugowski.

Kolejny krok

Po tym, jak Rada Miasta podjęła decyzję o przyznaniu Władysławowi Żmudzie tytułu nonorowego obywatela prezes Omegi poszedł za „ciosem” i zwrócił się do ratusza z pomysłem nadania imienia wybitnego piłkarza Arenie Lublin, na której mecze rozgrywają piłkarze Motoru.

Podkreślił, że „z wielką radością i nieskrywaną satysfakcją” przyjął informację o nadaniu Władysławowi Żmudzie tytułu honorowego obywatela Lublina.

– Teraz czas na kolejny krok. Podobnie jak w przypadku innego naszego wielkiego Mistrza, śp. Tomasza Wójtowicza, po nadaniu znakomitemu sportowcowi honorowego obywatelstwa Jego imię przyjęła hala Globus, postuluję aby stadion Arena Lublin przyjął imię Władysława Żmudy.

Niezwykłe dokonania W. Żmudy dla lubelskiego sportu, osiągnięcia na arenach krajowych i zagranicznych zasługują na takie docenienie i to za życia tego wspaniałego sportowca.

Przewodniczący Jarosław Pakuła, do którego skierowane zostało pismo, pomysł uznał za ciekawy:

– Nie ulega wątpliwości, że Władysław Żmuda to najwybitniejszy, najbardziej rozpoznawalny piłkarz pochodzący z naszego region, którego już wyróżniliśmy podejmując uchwałę w sprawie nadania tytułu Honorowego Obywatela Miasta. Czy pójdziemy jeszcze dalej? Na pewno trzeba to przedyskutować z pozostałymi radnymi i prezydentem – mówił na początku czerwca.

Od tamtego czasu w tej sprawie nic się nie zmieniło. Może warto by było jednak rozważyć taki krok, by w przyszłym roku uhonorować mistrza Władysława, na jego 70-urodziny, które będzie obchodził 6 czerwca.

 

Rozmowa z Władysławem Żmudą

• Honorowy obywatel miasta Lublin Władysław Żmuda...

– To dla mnie wielkie ogromne wyróżnienie. Nie ukrywam, że jestem bardzo zaskoczony i dziękuję. W Lublinie urodziłem się, wychowałem, to tutaj stawiałem pierwsze piłkarskie kroki. Cieszę się, że miasto o mnie pamięta.

• A stadion Arena Lublin im. Władysława Żmudy? Żaden z piłkarzy wywodzących się z naszego regionu nie osiągnął tak wiele jak pan!

– Podobnie jak z tytułem honorowego obywatela miasta jestem zaskoczony, że jest taka inicjatywa. Lublin pięknie się rozwija, a stadion to taka nasza perełka. Zresztą już doceniona wielokrotnie. Odbywały się tutaj finały Pucharu Polski, a także młodzieżowe mistrzostwa świata i Europy.

• Wielkimi krokami zbliża się 50-lecie historycznej chwili dla polskiego futbolu: „zwycięskiego” remisu 1:1 na Wembley z Anglikami 17 października 1973 roku, który dał nam przepustkę na mistrzostwa świata. Pan w tym meczu nie zagrał, ale oglądał go na żywo.

– Razem z kolegami z reprezentacji młodzieżowej prowadzonej przez trenera Andrzeja Strejlaua. Dzień wcześniej bezbramkowo zremisowaliśmy z Anglikami w Plymouth w spotkaniu drużyn do lat 23. Następnego dnia pojechaliśmy do Londynu oglądać spotkanie drużyny Kazia Górskiego. Pamiętam tę niesamowitą atmosferę. Znaleźliśmy się w samym środku potwornego kotła. Nieprawdopodobny wrzask i nerwy od początku do samego końca. Anglicy atakowali, prawie nie wychodzili z naszej „szesnastki”, a my cały czas się broniliśmy. I ta wielka radość po końcowym gwizdku. Cieszyłem się z sukcesu na pewno nie mniej niż zawodnicy na murawie, zresztą jak wszyscy w Polsce.

• Dla pana mecz na Wembley był przepustką do pierwszej reprezentacji: cztery dni później wybiegł pan na boisko w towarzyskim starciu z Irlandią w Dublinie i to od pierwszej minuty.

– Przez lata obowiązywała wersja, że trener Górski dokooptował dwóch zawodników z młodzieżówki, mnie i Andrzeja Drozdowskiego z ŁKS Łódź, bo niektórzy za dużo imprezowali po historycznym remisie i nie nadawali się do gry. To jednak nieprawda. Po meczu młodzieżówek trener Górski zadzwonił do Strejlaua i ustalili, że będzie potrzebował dwóch zawodników. Trener Strejlau przyszedł do mnie i powiedział, że młodzieżówka wraca do domu, a my z Andrzejem lecimy do Irlandii. Nie ukrywam, że byłem zaskoczony i przekonany, że lecę raczej na wycieczkę, a tu na odprawie przedmeczowej dowiedziałem się, że wychodzę w podstawowym składzie. Z debiutu najlepiej pamiętam boisko na stadionie Dalmount Park. Było z górki lub pod górkę, w zależności, z której strony graliśmy.

• W reprezentacji rozegrał pan w sumie 91 spotkań, zdobywając 2 gole. Najważniejsze spotkania to półfinały Mistrzostwa Świata, w 1974 roku w słynnym meczu na wodzie we Frankfurcie nad Menem z RFN przegrany 0:1 i osiem lat później 0:2 z Włochami w Barcelonie.

– Tak, ale jest jeszcze jeden szczególny dla mnie mecz. To ten pierwszy podczas Piłkarskich Mistrzostwa Świata w Niemczech, z Argentyną. 20-latek, który nie grał w eliminacjach wychodzi w wyjściowej „11” i występuje na tak odpowiedzialnej pozycji, na środku obrony. Gdybym zagrał słabo, zawiódł na pewno nie zrobiłbym później kariery. A tak wygraliśmy, a ten młody Żmuda dał radę.

• Obserwuje pan dzisiaj poczynania w I lidze lubelskiego Motoru, klubu w którym w 1971 roku wywalczył tytuł mistrzów Polski juniorów?

– Oczywiście. Oglądam mecze w telewizji. Najważniejsze, że Motor awansował do I ligi. Teraz zespół musi zdobyć trochę doświadczenia. Jak nie uda się znowu awansować w obecnym sezonie, to trzeba spróbować za rok, po wzmocnieniu drużyny. Motor ma wszystko: piękny stadion, wspaniałych kibiców i potężnego sponsora. Miasto Lublin zasługuje na ekstraklasę.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla części województwa lubelskiego. Chodzi o południową część regionu.

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”
Tomaszów Lubelski

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”

Dzisiejszej nocy w miejscowości Bełżec, podczas trwania Ogólnopolskiej Akcji „PRĘDKOŚĆ” tomaszowska drogówka zatrzymała do kontroli kierowcę Volvo, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Przed weekendem bialscy kryminalni ustalili, że 37-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej posiada przy sobie znaczne ilości narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany na terenie miasta. Zastosowano wobec niego areszt tymczasowy.

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

W piątkowy wieczór Wisła Grupa Azoty Puławy bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z GKS 1962 Jastrzębie i wciąż nie może być w pełni pewna pozostania w eWinner Drugiej Lidze, choć cel wydaje się być jak najbardziej do osiągnięcia. Jak mecz podsumowali trenerzy obu ekip?

4 owczarki pogryzły chłopca

4 owczarki pogryzły chłopca

Podczas zabawy cztery podrastające owczarki niemieckie rzuciły się na 11-letniego chłopca. Pogryzione dziecko odwieziono do szpitala. Wcześniej dzieci wielokrotnie bawiły się młodymi psami

Radny PiS na lodzie. Nie dostał obiecanego stanowiska

Radny PiS na lodzie. Nie dostał obiecanego stanowiska

Samorządowiec z Prawa i Sprawiedliwości rzucił posadę z-cy dyrektora inspekcji handlowej dla obiecanego stanowiska w zarządzie powiatu puławskiego. Gdy niespodziewanie PiS stracił władzę w powiecie, radny został z niczym. Czy pomoże mu wojewoda?

Noc Muzeów 2024: PORADNIK: jakie miejsca możesz zwiedzić

Noc Muzeów 2024: PORADNIK: jakie miejsca możesz zwiedzić

Wieża Trynitarska albo Ogród Botaniczny. Muzeum Fortyfikacji i Broni Arsenał albo Muzeum Czartoryskich. A może Muzeum Badań Polarnych? Przed nami Noc Muzeów 2024. Co i kiedy można zobaczyć

Zezulin. Groźny wypadek o świcie

Zezulin. Groźny wypadek o świcie

Audi zderzyło się z ciężarówką dziś około godz. 4 nad ranem. 58-letni kierowca z obrażeniami przewieziony do szpitala

Tak wyglądała Włodawa. Zdjęcia przełomu lat 50. i 60. XX wieku
foto

Tak wyglądała Włodawa. Zdjęcia przełomu lat 50. i 60. XX wieku

W zbiorach Lubelskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Lublinie znaleźć można prawdziwe perełki. Jedną z nich są zdjęcia Włodawy z przełomu lat 50. i 60. ubiegłego wieku Zapraszamy na nostalgiczną podróż po magicznych zaułkach miasta trzech kultur.

Majówka z Panem Prusem w Nałęczowie
19 maja 2024, 10:30

Majówka z Panem Prusem w Nałęczowie

W niedzielę (19 maja) odbędzie się XXIII Majówka z Panem Prusem. W programie wydarzenia zaplanowano koncert (Vinyl Band), spektakl, panel dyskusyjny z udziałem wybitnych literaturoznawczyń - prof. Beaty Obsulewicz-Niewińskiej oraz prof. Beaty Utkowskiej oraz występy uczniów nałęczowskich szkół.

KULturalia ruszyły. Studenci bawią się w nowej lokalizacji
ZDJĘCIA
galeria

KULturalia ruszyły. Studenci bawią się w nowej lokalizacji

Studenci Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II rozpoczęli świętowanie. KULturalia to ostatnia z imprez studenckich w Lublinie.

Roztańczone El Cubano
foto
galeria

Roztańczone El Cubano

Kolejna impreza w El Cubano za nami. Co to była za impreza! Gorąca salsa do białego rana w samym centrum Lublina. Jeśli chcecie się dowiedzieć, jak się bawi Lublin, to zapraszamy Was do obejrzenia naszej fotogalerii.

Koncert Łukasza Jemioły
18 maja 2024, 19:00

Koncert Łukasza Jemioły

W Noc Muzeów - „na ulicy Złotej pod trójką” - odbędzie się koncert Łukasza Jemioły, który zaprezentuje poezję polską (także lubelską), we własnych opracowaniach muzycznych. Początek o godzinie 19:00.

Młodzi deskorolkarze lobbują u burmistrza

Młodzi deskorolkarze lobbują u burmistrza

Młodzi chłopcy z Łukowa biorą sprawy w swoje ręce. Chcą zmian w miejskim skateparku. I osobiście powiedzieli o tym burmistrzowi.

Bliżej do zmian na Skwerze Niepodległości. Poprawią alejki

Bliżej do zmian na Skwerze Niepodległości. Poprawią alejki

Dwie firmy złożyły oferty w przetargu dotyczącego przebudowy alejek, placu zabaw oraz nowych nasadzeń zieleni na Skwerze Niepodległości w Puławach. Roboty się rozpocząć i zakończyć w tym roku. Koszty wyniosą kilka milionów złotych.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty