Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(KWP Lublin)
Kierowca golfa, uciekając przed policją, omal nie przejechał funkcjonariusza. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli marihuanę.
Auto zatrzymali w piątek policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. Akcja nie była przypadkowa, bo z informacji policyjnych wynikało, że podróżujący autem mężczyźni mogą posiadać narkotyki.
- Kierowca podczas próby zatrzymania chciał ratować się ucieczką – mówi Renata Laszczka-Rusek, z KWP w Lublinie. – Cofając, usiłował najechać na jednego z policjantów.
Policjanci zatrzymali obydwu mężczyzn. W samochodzie nie znaleźli narkotyków. W mieszkaniu 25-latka odkryli ponad 430 g marihuany, blisko 5 g amfetaminy i wagę elektroniczną. W sobotę rano funkcjonariusze jego rodzinny dom w gm. Żółkiewka. Było tam blisko 2.9 kg suszu marihuany.
W sobotę policjanci zatrzymali kolejnego mężczyznę, 33-letniego mieszkańca Lublina. Podczas przeszukania mieszkania zabezpieczono także ponad 80 g marihuany.
- Kierowca podczas próby zatrzymania chciał ratować się ucieczką – mówi Renata Laszczka-Rusek, z KWP w Lublinie. – Cofając, usiłował najechać na jednego z policjantów.
Policjanci zatrzymali obydwu mężczyzn. W samochodzie nie znaleźli narkotyków. W mieszkaniu 25-latka odkryli ponad 430 g marihuany, blisko 5 g amfetaminy i wagę elektroniczną. W sobotę rano funkcjonariusze jego rodzinny dom w gm. Żółkiewka. Było tam blisko 2.9 kg suszu marihuany.
W sobotę policjanci zatrzymali kolejnego mężczyznę, 33-letniego mieszkańca Lublina. Podczas przeszukania mieszkania zabezpieczono także ponad 80 g marihuany.
