Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Piotr Klejny/OHP)
Wykonujemy pozytywistyczną pracę. Staramy się pokazywać pozytywne wzorce młodym ludziom – mówi Jacek Bury, komendant Środowiskowego Hufca Pracy przy ulicy Łabędziej w Lublinie. W środę ośrodek świętował 10-lecie powstania.
Środowiskowy Hufiec Pracy zajmuje się przede wszystkim wychowywaniem młodzieży. – Hufiec liczy w sumie około 500 uczestników, przede wszystkim uczniów Zespołu Szkół Budowlanych i Zespołu Szkół Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Lublinie – tłumaczy Bury.
Na czym polega współpraca? – Uczestnicy mają podpisane umowy z pracodawcami i jako pracownicy młodociani otrzymują wynagrodzenie za pracę podczas praktyk – wyjaśnia Piotr Klejny z Lubelskiej Komendy Wojewódzkiej OHP, która nadzoruje jednostkę.
W ośrodku przy Łabędziej zatrudnionych jest 10 osób. Hufiec nie działa tylko na rzecz młodzieży. – W naszej świetlicy pomagamy dzieciom w odrabianiu lekcji. Przyciągamy też osoby dorosłe, organizujemy np. wyjazdy na Ukrainę – dodaje Bury.
W środę wszyscy mieli powody do radości. – Myślę, że staliśmy się sercem Bronowic. Jestem z tego dumny – przyznaje komendant.
