Budynek Wydziału Pedagogiki i Psychologii UMCS doczeka się remontu. – Wreszcie! Bo tylko patrzeć, jak komuś stanie się tu coś złego – komentują studenci.
I narzekają. Na słabe warunki studiowania w zabytkowej kamienicy. – Ludzie przejeżdżający ul. Narutowicza widzą tylko zniszczony budynek. My musimy w nim spędzać po kilkadziesiąt godzin tygodniowo – mówi nam jedna ze studentek. – Zniszczone wnętrza, nieszczelne okna, grzyb na ścianach – dodaje inna. Przypomnijmy, że na początku roku na studentkę wchodzą do budynku spadł kawałek gzymsu.
Teraz zabytkowa kamienica wreszcie doczeka się remontu. UMCS właśnie ogłosił przetarg na przygotowanie dokumentacji technicznej przebudowy. – To pozwoli nam ubiegać się o fundusze zewnętrzne na remont – mówi Katarzyna Mieczkowska-Czerniak. – Liczymy na pieniądze z Unii Europejskiej.
– Jeśli nie uda się zdobyć pieniędzy ze źródeł zewnętrznych, zajmiemy się remontem tego budynku, korzystając ze środków uczelni – zaznacza Mieczkowska-Czerniak. – Cały czas mamy jednak nadzieję, że zdobędziemy dofinansowanie.
Budynek pedagogiki i psychologii ma doczekać się remontu dachu, wymiany okien, nowej elewacji i odświeżenia wnętrz.